
Rodzina Bartka nie traci nadziei na wyzdrowienie chłopca.
- Takie akcje jak ta niedzielna dodają nam sił - mówi pan Mirosław. - Dziękujemy wszystkim za wsparcie i pomoc, a w szczególności pani Ani Miklas dzięki, której, m.in., na Facebooku działa grupa „Aukcje dla chorego na glejaka Bartusia”, gdzie wylicytować można różne rzeczy. Grupa liczy już 1000 członków.

Na zrzutka.pl założona została też zbiórka przez dziadka chłopca "Pomóżcie w leczeniu i rehabilitacji 8-letniego Bartka, który walczy z glejakiem pnia mózgu" (https://zrzutka.pl/f944jw), na którą także można wpłacać pieniądze.
Pomóc Bartkowi można też dokonując wpłat na konto fundacji „Kawałek Nieba”: Santander Bank 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 tytułem: „2613 pomoc dla Bartka Gałczyńskiego”.

O Bartku po raz pierwszy pisaliśmy pod koniec kwietnia br. Od tego czasu rodzinie 8-latka, dzięki refundacji z NFZ i PFRON, udało zdobyć wózek inwalidzki dla chłopca.
- Dzięki temu może wyjść na spacer, czy na plac zabaw - podkreśla pan Mirosław. - Nie zapominają o nim też koledzy ze szkoły i przedszkola. To wiele dla wnuka znaczy. Na zakończenie roku szkolnego odwiedziła go też jego wychowawczyni Aleksandra Perszutów, która wręczyła mu świadectwo ukończenia I klasy szkoły podstawowej. Bartek bardzo się cieszył, bo lubi lekcje z panią Olą, te zdalne też.