W piątek podejrzani zostali przewiezieni do prokuratury, gdzie po przesłuchaniu przedstawiono im zarzuty. Nie przyznali się do zarzucanych przestępstw i odmówili składania wyjaśnień, odsyłając do opublikowanego wcześniej oświadczenia. Prokuratura zastosowała wobec nich dozory policyjne i poręczenia majątkowe w wysokości 20 tys. zł "na głowę".
- Usłyszał zarzuty, takie jak usłyszą dwaj pozostali - powiedziała o pierwszym z doprowadzonych do prokuratury mężczyzn prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku na briefingu zorganizowanym pod siedzibą Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w piątek po południu. - Zarzut znieważenia pomnika upamiętniającego osobę księdza Jankowskiego dotyczy popełnienia przestępstwa wspólnie i w porozumieniu. Jeśli chodzi o sposób działania, to było to oderwanie pomnika od cokołu, co spowodowało uszkodzenie. Wartość uszkodzenia jaka została ustalona to jest około 25 tysięcy złotych. Następnie doszło do położeniu pomnika, nałożenia bielizny, bucików dziecięcych oraz stroju ministranta. Prokurator uznał również, że podejrzani dopuścili się czynu chuligańskiego: z błahego powodu, lekceważąc porządek prawny - dodała.
- Jeśli chodzi o zagrożenie karą, jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Tutaj to surowsze zagrożenie wiąże się ze zniszczeniem mienia - zastrzegła rzeczniczka "okręgówki", która wyjaśniła, że "charakter chuligański" wynika z faktu, że został on dokonany "publicznie - w ocenie prokuratora - z błahego powodu i przy zlekceważeniu porządku prawnego". - Nie można swoich emocji czy swoich ocen realizować w sposób taki, który naruszałby porządek prawny - zastrzegła.
Śledczy przyznają, że kwestie dotyczące własności monumentu "nie są do końca wyjaśnione prawnie", ale to nie do prokuratury należy ich wyjaśnienie.
Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanych przestępstw i odmówili składania wyjaśnień, odsyłając do opublikowanego wcześniej oświadczenia. Prokuratura zastosowała wobec nich dozory policyjne i poręczenia majątkowe w wysokości 20 tys. zł "na głowę".
Treść oświadczenia:
Czytaj:
Gdańsk: Pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego po naprawie ...