„Przed nominacją McCarricka do Waszyngtonu Papież nie otrzymał od biskupów amerykańskich pełnych i kompletnych informacji o jego zachowaniu moralnym, a sam McCarrick skłamał – w liście z 6 sierpnia 2000 roku – że nie miał z nikim relacji seksualnych” – stwierdził w wydanym oświadczeniu metropolita poznański.
Przewodniczący Episkopatu Polski podkreślił, że odpowiedzią Kościoła na raport o byłym kard. McCarricku są słowa Papieża Franciszka ze środowej audiencji, podczas której Papież zapewnił o swej bliskości względem ofiar wszelkiego wykorzystywania i podkreślił konieczność wykorzenienia tego zła z Kościoła.
„Sprawa byłego kard. McCarricka jest krzywdząca również dla św. Jana Pawła II, który został przez niego cynicznie oszukany” – zaznaczył przewodniczący Episkopatu Polski.
Raport Stolicy Apostolskiej
We wtorek Sekretariat Stanu Watykanu opublikował, przygotowany na życzenie papieża Franciszka raport na temat wiedzy, jaką miał Watykan w sprawie oskarżanego o molestowanie nieletnich i dorosłych 90-letniego obecnie byłego kardynała Theodore'a McCarricka z USA.
400-stronicowy dokument wyjaśnia, także co Watykan wiedział o procesach decyzyjnych, jakie podejmowano w jego sprawie.
Raport powstawał przez dwa lata na podstawie materiałów z różnych urzędów oraz 90 złożonych relacji.
