
Spotkania z Urugwajem i Meksykiem będą dobrym sprawdzianem przed mistrzostwami świata w Rosji. Polacy poznają styl drużyn spoza Europy, a w dodatku będą mogli przetestować nowe ustawienie, czy styl gry. Warto podkreślić, że w pierwszym spotkaniu z Urugwajem, zabraknie Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik musi nieco odpocząć, aby uniknąć kontuzji przed najważniejszymi meczami w sezonie. Piątek to także dzień, w którym Artur Boruc po raz ostatni wybiegnie na murawę w koszulce z orzełkiem na piersi. Jaki więc będzie przewidywany skład na mecz Polska - Urugwaj?

Artur Boruc
Od pewnego czasu wiadomo było, że Boruc zagra z Urugwajem swój ostatni mecz dla biało-czerwonych. Piątkowy mecz będzie pożegnaniem dla niezwykle barwnej postaci polskiej piłki. Bramkarz AFC Bournemouth ma zagrać 44 minuty, by otrzymać szpaler od kolegów z drużyny i owacje na stojąco od kibiców zgromadzonych na Stadionie Narodowym. Zmieni go Wojciech Szczęsny, który na kilka miesięcy przed mundialem wygrywa rywalizację z Łukaszem Fabiańskim.

Thiago Cionek
Skoro szykuje się zmiana ustawienia na 3-5-2 (ew. 3-4-3), to Nawałce będzie potrzebny dodatkowy stoper, któremu przyjdzie współpracować z prawym wahadłowym. Wobec braku powołania dla Marcina Kamińskiego najwyżej stoją akcje zawodnika Palermo. Większość kibiców pewnie nie ma do niego przekonania, ale selekcjoner ma inne zdanie. I decydujące. Dlatego Cionka możemy spodziewać się od początku na Urugwaj. Konkurencja? Jarosław Jach, Artur Jędrzejczyk, ewentualnie Tomasz Kędziora.

Kamil Glik
Para stoperów raczej się nie zmieni. Mamy więc Kamila Glika, który za kadencji Adama Nawałki wyrósł na czołową postać tej kadry. Selekcjoner polskiej reprezentacji ma w swoich szeregach sporo zawodników, którzy mogliby grać tuż przed bramkarzem, jednak nie widzi potrzeby zmiany. Ewentualnie w trakcie spotkania może dojść do pewnych rotacji. Liczymy więc na pojawienie się na boisku Jarosława Jacha.