Przedświąteczny zawrót głowy

Przy bożonarodzeniowym stole delektując się potrawami, obdarowujemy się prezentami - te przyjemności są jednak poprzedzone zakupowym maratonem.<!** Image 2 align=none alt="Image 202238" sub="Fot. Tomasz Czachorowski">

Lista tego, co trzeba kupić na święta jest z roku na rok coraz dłuższa. Obok standardowych prezentów, których dzisiaj szukamy w sklepach, coraz częściej zamawiamy też oryginalne upominki z Internetu.

- W tym roku postanowiliśmy, że dla dziadków i rodziców zrobimy kalendarze z naszymi zdjęciami oraz kubki z fotografiami z rodzinnych spotkań. Myślę, że takie gadżety wszystkim przypadną do gustu - mówi Monika z Szubina.

Wielu z nas za świąteczne zakupy zabiera się dużo wcześniej niż w połowie grudnia, ale są też i tacy, którzy zwlekają do ostatniego dnia i prezenty oraz produkty spożywcze kupują dopiero w Wigilię.

- Nie od dziś wiadomo, że w ten dzień zawsze znajdują się tacy klienci, którzy biegają po sklepach i na ostatnią chwilę szukają prezentów, są to zwłaszcza panowie - mówią właściciele sklepów.

Zapracowani coraz częściej decydujemy się korzystać z cateringu również na święta - zamawiamy gotowe potrawy, które można serwować na bożonarodzeniowym stole. W cukierniach natomiast już dawno pojawiły się ogłoszenia o przyjmowaniu zapisów na świąteczne ciasta.

Gdziekolwiek jednak nie robimy zakupów, jedno jest pewne - zawsze musimy być ostrożni, o czym przypomina Powiatowy Rzecznik Praw Konsumenta.

- W dużych domach handlowych i nie tylko wobec klienta stosowane są takie chwyty marketingowe, aby ten kupił jak najwięcej. Służą temu nie tylko promocje, ale i atmosfera, na którą składa się przyjemna muzyka, zapach i wiele innych elementów - mówi Urszula Tracz. - Dlatego zachowajmy zdrowy rozsądek i umiar. Nie sugerujmy się też naiwnie hasłami mówiącymi, że jest wyprzedaż czy promocja. Przed zakupem zawsze warto porównać ceny, bo sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć od nas towaru - radzi rzeczniczka.

Zanim przedświąteczny szał zakupów zaczął się na dobre, rozpoczęła się kampania, która hasłem „Nie daj się nabrać. Sprawdź zanim podpiszesz” ostrzega przed braniem wysoko oprocentowanych krótkoterminowych pożyczek. Należy pamiętać o tym, by sprawdzić wiarygodność danej firmy, policzyć całkowity koszt pożyczki, dokładnie przeczytać umowę i nie podpisywać, jeżeli czegoś nie rozumiemy.

W trakcie zakupów, kiedy jesteśmy bardzo zabiegani, dochodzi również do kradzieży torebek, portfeli, telefonów komórkowych. <!** reklama>

- W związku z tym, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Nakle proszą o wzmożoną czujność podczas wyjść do sklepów czy marketów. Nie bądźmy obojętni i reagujmy na osoby dokonujące kradzieży. Pamiętajmy także, by samemu nie stwarzać okazji dla złodziei - apeluje Marcin Górak, p.o. oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Nakle.