Prze-bojowi kierowcy

Wojsko od ręki zatrudni kierowców, operatorów maszyn budowlanych, sanitariuszy. Najniższa pensja szeregowego wynosi 2,2 tysiąca złotych brutto.

<!** Image 2 align=right alt="Image 105822" sub="Armia budzi zainteresowanie nie tylko najmłodszych, ale także tych, którzy szukają dobrze płatnej pracy - wojskowy kierowca zarabia 2,2 tys. zł brutto Fot. Adam Zakrzewski">Polska armia szuka pracowników i przez najbliższe dwa lata zamierza zatrudnić 28 tysięcy osób. Największa akcja werbunkowa w historii ma zapełnić wakujące etaty kierowców, operatorów maszyn budowlanych, sanitariuszy.

- Oferujemy stabilną pracę i dobrą płacę, ale stawiamy ostre wymagania: dobre przygotowanie fizyczne i umiejętności potwierdzone dokumentami z cywila - powiedział „Dziennikowi” płk Tomasz Mazurek z Biura Prasowego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

W Pomorskim Okręgu Wojskowym także czekają na nowych pracowników.

- W pierwszej kolejności zatrudniać będziemy na etatach bojowych - wyjaśnia mjr Marek Chmiel, szef sekcji prasowej POW. - Na naszych stronach internetowych zamieściliśmy listy wolnych stanowisk, zwłaszcza podoficerskich. Wakaty są nie tylko w naszym okręgu. Poszukujemy ludzi nawet dla marynarki wojennej.

Z zestawienia POW wynika, że wolny jest etat muzyka (dla kaprala) w orkiestrze w Siedlcach i pielęgniarki (dla plutonowego) w Bydgoszczy. Zatrudnienie w areszcie wojskowym znajdą też dwie panie w stopniu podoficera, na które czekają stanowiska w Olsztynie i Poznaniu. Wojsko poszukuje szefów straży pożarnej, magazynierów, elektromechaników...

Wojskowa Komenda Uzupełnień przyjmuje natomiast do pracy szeregowców.

- W Bydgoszczy jest brygada logistyczna - mówi Ryszard Siuda z WKU w Bydgoszczy. - Dlatego najbardziej zależy nam na kierowcach, którzy posiadają prawo jazdy kategorii CE i mogą prowadzić duże ciężarówki z przyczepami.

<!** reklama>Szeregowi kierowcy obecnie zarabiają 2,2 tysiąca złotych brutto, a od 1 stycznia dostaną 300 złotych więcej.

- Jestem zainteresowany taką pracą, bo nieźle płacą. Lubię chodzić w mundurze, bo kiedyś byłem harcerzem - zwierza się „Expressowi” Marcin, uczeń klasy maturalnej jednego z bydgoskich techników. - Zdam maturę, zrobię prawko i będę starał się o pracę w wojsku. Może zrobię jakieś studia. Najważniejsze, że będę miał własne pieniądze i się usamodzielnię.

Właśnie tacy młodzi ludzie, jak legitymujący się wykształceniem technicznym Marcin, mają największe szanse na zdobycie pracy, bo kierowców z uprawnieniami do prowadzenia ciężarówek i wykształceniem technicznym, jak twierdzi płk Andrzej Lis z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, szybko można przeszkolić i przygotować do obsługi czołgów, wozów bojowych i pojazdów transportowych.

Na stronach internetowych inspektoratu umieszczono informację o tym, że o pracę w armii starać się mogą kondydaci, którzy nie przekroczyli trzydziestego roku życia, ukończyli gimnazjum lub szkołę podstawową oraz nie byli karani.

POW werbuje

Na stronie internetowej Pomorskiego Okręgu Wojskowego www.pow.mil.pl odnajdziecie Państwo pełen wykaz wakujących stanowisk dla podoficerów oraz informator z formularzem zgłoszeniowym dla tych, którzy chcą zostać żołnierzami nadterminowymi. Dodajmy, że o przyjęcie do służby nadterminowej (przez okres od jednego roku do siedmiu lat) można ubiegać się w każdej jednostce wojskowej Pomorskiego Okręgu Wojskowego.