Koronawirus - pojawiły się nowe objawy.
Prawdopodobnie część dodatkowych łóżek jest w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką. Mówi się o tym, że miejsca dla pacjentów covidowych zostały już wydzielone. Niestety, informacji tej nie potwierdziło jeszcze Centrum Operacyjne MON. Nie otrzymaliśmy również odpowiedzi od służb wojewody kujawsko-pomorskiego.
Sieć białych szpitali
Wiadomo jednak, że łóżka „covidowe” pojawią się w prywatnych szpitalach.
- Straty będą ogromne – uważa jeden z właścicieli prywatnego szpitala – ponieważ wprowadzono chorych na COVID do wszystkich szpitali, nawet powiatowych. My, proponowaliśmy inne rozwiązanie.
Przedstawiciele prywatnych jednostek późnym wieczorem, dzień przed ubiegłotygodniowym wystąpieniem w sejmie premiera Mateusza Morawieckiego otrzymali pytanie o to, czy włączą się do walki z koronawirusem. Na odpowiedź mieli czas do następnego dnia, do godz. 14.
- Nasza propozycja była następująca; dwa lata temu straciliśmy kontrakty na wykonywanie niektórych zabiegów chirurgicznych. Straciliśmy ponad połowę kontraktów z NFZ – wyjaśnia nasz rozmówca. - Przeżyliśmy tylko dlatego, że nasi pacjenci płacą za leczeni.
Zaproponowano, by jednostki niepubliczne odzyskały swoje kontrakty po to, by mogły leczyć niecovidowych pacjentów. Chodziło m.in. o stworzenie tzw. sieci białych szpitali, wolnych od COVID.
- Dziś, kiedy karetek brakuje, bo stoją godzinami pod szpitalami, żeby przekazać pacjenta praktycznie nie mają szans osoby z zawałem serca – uważa właściciel prywatnego szpitala. - Chcieliśmy ratować właśnie takich chorych.
Niestety, rząd na takie rozwiązanie nie przystał. Szpitale prywatne, które zostaną wskazane przez wojewodów będą musiały przystosować się do przyjmowania pacjentów zakażonych koronawirusem. Niektóre z nich już uruchomiły własne punkty pobrań próbek do testów na SARS-CoV-2 oraz przygotowały mini oddziały covidowe.
