
Widzowie zapewne będą rozczarowani z powodu długiej przerwy w emisji. Ostatni odcinek (57) wyemitowano 11 czerwca.
Serialu "Promyk nadziei" nie zobaczymy do końca czerwca. Powodem są Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej.
TVP musi zarezerwować na swoich antenach sporo czasu na emisję meczów - ma wyłączne prawa do wszystkich spotkań. W fazie grupowej każdego dnia odbywają się aż trzy mecze.

Turecki serial "Promyk nadziei" emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej pięć razy w tygodniu. Losy bohaterów można śledzić od poniedziałku do piątku na antenie TVP 2 od godz. 17:15. Każdy odcinek trwa ok. 40 minut. Po powrocie serialu na antenę w lipcu, będzie on emitowany w stałych godzinach, tak jak do tej pory.

"Promyk nadziei" opowiada historię rodziny, która została rozdzielona. Ömer zostaje niesłusznie skazany za kradzież i trafia do więzienia. Jego żona, Ipek, bardzo się tym denerwuje i zaczyna przedwcześnie rodzić. Nie wie jednak, że to jej chciwy kuzyn Halil i jego żona Neslihan wsadzili jej męża do więzienia.

Po porodzie Neslihan nadal chciała rozdzielić Ipek i Ömera, więc zabrała jej nowo narodzone dziecko i oddała na pewną śmierć Kadirowi. Jednak Kadir i jego żona Selma nie potrafili skrzywdzić dziewczynki, więc wychowali Bahar jak własną córkę.