No i stało się. Biały kolor, do którego przyzwyczailiśmy się, został zastąpiony paletą kolorów brunatnych, szarych i… zielonych. Na wielu polach, śnieg stopił się i pola znów zazieleniły się, co obserwowałem zwłaszcza na Kujawach. Ożywiło się również ptasie środowisko.
Coraz częściej na niebie widać migrujące klucze ptaków, a i te które pozostały na zimę znacznie ożywiły się. I w codziennej modzie też coś drgnęło, bo już spotyka się próby (na razie sporadyczne) dość wiosennego odzienia. Wyżowa pogoda powinna utrzymać się do następnego piątku. Dwa termiczne epizody w środę i w czwartek (13ºC–15ºC) raczej nie powtórzą się w najbliższych dwóch tygodniach, ale i tak temperatura w dzień będzie powyżej 5ºC. W nocy początkowo jeszcze będzie dodatnia, ale pod koniec tego pogodnego okresu w nocy spadnie poniżej 0ºC.

Kolejne dni to już domena niżów znad Atlantyku. Ciśnienie zacznie szybko spadać i obniży się prawie o 30 hPa. Ta zmiana spowoduje wzrost zachmurzenia, wzrost prędkości wiatru i przelotne opady deszczu. Niestety prognoza opadów na okres pierwszych dziesięciu dni marca jest dość uboga, bo przewiduje tylko od 5 do 10 mm opadów deszczu.
Chociaż niektóre media już odtrąbiły zakończenie zimy, to ja jestem ostrożny w głoszeniu takiej nowiny. Wieloletnie doświadczenie uczy, że zima w marcu wiele razy powracała, chociaż te zimowe epizody były na ogół krótkie.
Symulacja temperatur w najbliższych dniach (źródło:windy.com)
