Podejrzaną kampanię dezinformacyjną odnotowano w ostatnich dniach. Najpierw ostrzegano przed fałszywymi wiadomościami mailowymi. Ich nadawca, podszywając się pod sekretariat Departamentu Spraw Międzynarodowych i Migracji MSWiA, sugeruje konieczność rejestracji obywateli Ukrainy za pomocą załączonego formularza.
Urzędnicy przypominają, że w przypadku otrzymania takich wiadomości, należy je zignorować - nie odpowiadać i nie przesyłać ich dalej. Warto też zgłosić takie przypadki zespołowi do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci CERT, przez stronę incydent.cert.pl. Prawidłowe adresy e-mailowe MSWiA czy UdSC zawierają zawsze domenę odpowiednio: @mswia.gov.pl i @udsc.gov.pl.
Plakaty z fałszywymi informacjami na ulicach
Fałszywe informacje, zachęcające do rejestracji obywateli Ukrainy według niefunkcjonującego w polskim prawie oświadczenia, pojawiły się także na plakatach, rozwieszanych na ulicach. W tym przypadku podszyto się pod Urząd do Spraw Cudzoziemców, wykorzystując jego logo do uwiarygodnienia ogłoszenia.
- Urząd do Spraw Cudzoziemców wyjaśnia, że nie jest autorem ogłoszenia i nie zbiera wspomnianych informacji. Ogólnodostępne logo urzędu zostało wykorzystane w celu uwiarygodnienia informacji. Treść ulotki może sugerować, że jest to próba wyłudzenia danych osobowych - apelujemy o jej zignorowanie - czytamy w komunikacie Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...