Na sali zabrakło miejsca dla wszystkich chętnych, którzy chcieli 14 lutego br. uczestniczyć w 119. spotkaniu autorskim w Domu Kultury „Modraczek” na Wyżynach, podczas którego poetka i szefowa Kawiarni Literackiej Barbara Jendrzejewska - dla przyjaciół Bacha - zaprezentowała oficjalnie swą dziesiątą autorską książkę pt. „Rozproszenie”, wydaną przez Wydawnictwo Pejzaż dzięki stypendium artystycznemu prezydenta Bydgoszczy.

- Wszystkie wiersze umieściłam w pewnej ramie. A nade wszystko wprowadziłam do tego tomiku zupełnie nowy typ wiersza w cyklu „Miniaturki”, który może wywołać zaskoczenie, albo sprzeciw dla takiego poezjowania, ale ufam, że znajdzie też swoich zwolenników. Jestem ciekawa reakcji Czytelników, a zwłaszcza krytyków literackich - zdradziła „Expressowi” Barbara Jendrzejewska.

Promocja tomu poetyckiego okraszona została muzyką w wykonaniu Duetu Vioval, a także malarstwem Katarzyny Baszak, której obrazy znalazły się także na kartach tomiku. Wiersze czytała Alina Rzepecka. Całość poprowadziła Lucyna Siemińska.

Wśród przybyłych gości nie mogło zabraknąć wnuczki Barbary Jendrzejewskiej - Wiktorii, której poetka zadedykowała swój najnowszy tomik.

Na sali zabrakło miejsca dla wszystkich chętnych, którzy chcieli 14 lutego br. uczestniczyć w 119. spotkaniu autorskim w Domu Kultury „Modraczek” na Wyżynach, podczas którego poetka i szefowa Kawiarni Literackiej Barbara Jendrzejewska - dla przyjaciół Bacha - zaprezentowała oficjalnie swą dziesiątą autorską książkę pt. „Rozproszenie”, wydaną przez Wydawnictwo Pejzaż dzięki stypendium artystycznemu prezydenta Bydgoszczy.

- Wszystkie wiersze umieściłam w pewnej ramie. A nade wszystko wprowadziłam do tego tomiku zupełnie nowy typ wiersza w cyklu „Miniaturki”, który może wywołać zaskoczenie, albo sprzeciw dla takiego poezjowania, ale ufam, że znajdzie też swoich zwolenników. Jestem ciekawa reakcji Czytelników, a zwłaszcza krytyków literackich - zdradziła „Expressowi” Barbara Jendrzejewska.

Promocja tomu poetyckiego okraszona została muzyką w wykonaniu Duetu Vioval, a także malarstwem Katarzyny Baszak, której obrazy znalazły się także na kartach tomiku. Wiersze czytała Alina Rzepecka. Całość poprowadziła Lucyna Siemińska.

Wśród przybyłych gości nie mogło zabraknąć wnuczki Barbary Jendrzejewskiej - Wiktorii, której poetka zadedykowała swój najnowszy tomik.

Na sali zabrakło miejsca dla wszystkich chętnych, którzy chcieli 14 lutego br. uczestniczyć w 119. spotkaniu autorskim w Domu Kultury „Modraczek” na Wyżynach, podczas którego poetka i szefowa Kawiarni Literackiej Barbara Jendrzejewska - dla przyjaciół Bacha - zaprezentowała oficjalnie swą dziesiątą autorską książkę pt. „Rozproszenie”, wydaną przez Wydawnictwo Pejzaż dzięki stypendium artystycznemu prezydenta Bydgoszczy.

- Wszystkie wiersze umieściłam w pewnej ramie. A nade wszystko wprowadziłam do tego tomiku zupełnie nowy typ wiersza w cyklu „Miniaturki”, który może wywołać zaskoczenie, albo sprzeciw dla takiego poezjowania, ale ufam, że znajdzie też swoich zwolenników. Jestem ciekawa reakcji Czytelników, a zwłaszcza krytyków literackich - zdradziła „Expressowi” Barbara Jendrzejewska.

Promocja tomu poetyckiego okraszona została muzyką w wykonaniu Duetu Vioval, a także malarstwem Katarzyny Baszak, której obrazy znalazły się także na kartach tomiku. Wiersze czytała Alina Rzepecka. Całość poprowadziła Lucyna Siemińska.

Wśród przybyłych gości nie mogło zabraknąć wnuczki Barbary Jendrzejewskiej - Wiktorii, której poetka zadedykowała swój najnowszy tomik.

Na sali zabrakło miejsca dla wszystkich chętnych, którzy chcieli 14 lutego br. uczestniczyć w 119. spotkaniu autorskim w Domu Kultury „Modraczek” na Wyżynach, podczas którego poetka i szefowa Kawiarni Literackiej Barbara Jendrzejewska - dla przyjaciół Bacha - zaprezentowała oficjalnie swą dziesiątą autorską książkę pt. „Rozproszenie”, wydaną przez Wydawnictwo Pejzaż dzięki stypendium artystycznemu prezydenta Bydgoszczy.

- Wszystkie wiersze umieściłam w pewnej ramie. A nade wszystko wprowadziłam do tego tomiku zupełnie nowy typ wiersza w cyklu „Miniaturki”, który może wywołać zaskoczenie, albo sprzeciw dla takiego poezjowania, ale ufam, że znajdzie też swoich zwolenników. Jestem ciekawa reakcji Czytelników, a zwłaszcza krytyków literackich - zdradziła „Expressowi” Barbara Jendrzejewska.

Promocja tomu poetyckiego okraszona została muzyką w wykonaniu Duetu Vioval, a także malarstwem Katarzyny Baszak, której obrazy znalazły się także na kartach tomiku. Wiersze czytała Alina Rzepecka. Całość poprowadziła Lucyna Siemińska.

Wśród przybyłych gości nie mogło zabraknąć wnuczki Barbary Jendrzejewskiej - Wiktorii, której poetka zadedykowała swój najnowszy tomik.