Premier Morawiecki zwleka, KO idzie do prokuratury
O planach złożenia zawiadomienia do prokuratury poinformował Cezary Tomczyk w TVN24 w niedzielę.
Jutro wraz z grupą posłów Koalicji Obywatelskiej złożymy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Morawieckiego, który podobnie, jak w sprawie wyroków Trybunału Konstytucyjnego, nie publikuje uchwały PKW – mówił Tomczyk w TVN24.
Zdaniem posła Platformy Obywatelskiej, to rząd jest winny tego, że wybory zarządzone na 10 maja 2020 r. nie odbyły się. W dniu, w którym miały odbyć się wybory, PKW wydała uchwałę, w której stwierdziła, że „brak było możliwości głosowania na kandydatów”. Uchwała PKW została opublikowana w Dzienniku Ustaw dopiero w poniedziałek 1 czerwca – po 22 dniach.
Premier złamał prawo? Sprawdzi to prokuratura
Z kolei posłowie KO Marcin Kierwiński i Cezary Tomczyk dziś rano złożyli w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Morawieckiego. Ich zdaniem premier zawinił zwlekając z opublikowaniem uchwały PKW oraz „utrudniając przeprowadzenie wyborów”.
Od trzech tygodni okazywało się, że w Polsce nieważna jest PKW, nieważny jest Sejm, Senat, a ważny jest tylko Mateusz Morawiecki i jego widzimisię – powiedział na konferencji Marcin Kierwiński.
Jednocześnie polityk zwrócił uwagę na to, że opublikowanie w poniedziałek uchwały PKW nastąpiło „pewnie pod wpływem presji, pod wpływem obawy o własne bezpieczeństwo”. Z kolei Cezary Tomczyk mówił, że „premier opóźnił proces wyborczy, dostosował Rządowe Centrum Legislacji do bieżących interesów partii Prawo i Sprawiedliwość”.
Zawiadomienie, które KO złożyła w prokuraturze w sprawie Mateusza Morawieckiego dotyczy artykułu 231 Kodeksu karnego, który mówi o przekroczeniu uprawnień oraz niedopełnieniu obowiązków.
Źródło: TVN24
Interesujące żony kandydatów na prezydenta RP. Kornhauser-Du...
