Policjanci z Bydgoszczy ustalili, że w jednej z miejscowości powiatu bydgoskiego mogą znajdować się znaczne ilości krajanki tytoniu bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Z samochodu do samochodu
Pod wskazanym adresem zauważyli akurat wyjeżdżającego dostawczego mercedesa. Kierowca jechał w stronę Bydgoszczy. Chwilę później zaparkował na ul. Nakielskiej. Podjechało do niego volvo.
Kierowcy obu pojazdów wysiedli i zaczęli przepakowywać pełne worki jutowe z mercedesa do volvo, po czym odjechali - informuje kom. Przemysław Słomski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
O sytuacji zostali zawiadomieni policjanci z bydgoskiej drogówki. Zatrzymali kierowcę volvo do kontroli. Okazało się, że podejrzenia policjantów były słuszne. W środku było 6 worków z krajanką tytoniu bez polskich znaków akcyzy. W tym samym czasie kolejni policjanci zatrzymali do kontroli wspomnianego mercedesa, a w nim 18 worków jutowych z krajanką tytoniu również nielegalną. Obaj kierujący zostali zatrzymani, a tytoń zabezpieczony. Na tym jednak nie koniec.
Niczym fabryka do produkcji tytoniu
Policjanci sprawdzili również pomieszczenia na posesji w powiecie bydgoskim. Tam w jednym z pomieszczeń ujawnili 13 balotów suchych liści tytoniu bez polskich znaków akcyzy, krajankę tytoniu i maszynę służącą do cięcia liści tytoniu, wagę elektroniczną, białe worki jutowe, wentylator służący do osuszania krajanki tytoniowej. Właściciel posesji został zatrzymany.
Słomski kontynuuje: - Łącznie policjanci zabezpieczyli 896 kilogramów krajanki tytoniowej i liści tytoniu. Wartość uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa została określona na kwotę ponad 719 tysięcy złotych.
To Cię może też zainteresować
Dwaj 38-letni bydgoszczanie oraz 47-latek z powiatu bydgoskiego trafili do izby zatrzymań. Usłyszeli zarzuty z kodeksu karnego skarbowego. Odpowiedzą za posiadanie wyrobów tytoniowych bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
