https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Praga kolejnym przystankiem cyklu Grand Prix [w sobotę zamieścimy program zawodów]

PB
W sobotę o godz. 19.00 początek GP Czech (transmisja w Canal+). Nie pojedzie kontuzjowany mistrz świata Tai Woffinden. Czy Polacy to wykorzystają?

Po dwóch tegorocznych turniejach GP (w Warszawie i Krsku) na czele klasyfikacji są dwaj nasi rodacy - Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek. O dwa punkty wyprzedzają Duńczyka Leona Madsena, a o cztery Słowaka Martina Vaculika. Obrońca tytułu Tai Woffinden zgromadził dotąd tylko 15 „oczek”, a teraz jego strata jeszcze wzrośnie. Wskutek groźnego wypadku podczas niedawno rozegranego meczu Motor Lublin - Sparta Wrocław, w którym uszkodził m. in. kręg szyjny i złamał łopatkę, będzie musiał pauzować minimum przez miesiąc i nie pojedzie w Pradze oraz 6 lipca w Hallstavik.

Na sobotni turniej z niecierpliwością czekają ci, którym w tegorocznym cyklu nie wiedzie się najlepiej, a przed sezonem wskazywano ich jako kandydatów do zdobycia medalu, czyli Jason Doyle i Artiom Łaguta. Na pewno też sporo punktów przydałoby się Maciejowi Janowskiemu i Januszowi Kołodziejowi.

W zeszłym roku w Pradze triumfował Fredrik Lindgren, który atakiem na ostatnim łuku wyprzedził Patryka Dudka. Trzeci był Emil Sajfutdinow, a czwarty Tai Woffinden. Kompletnie nieudany start zaliczył Bartosz Zmarzlik (cztery punkty, 15. miejsce). Być może dlatego, że gorzowianin znany jest ze skutecznej walki na dystansie, a w Pradze od wielu lat o wszystkim decyduje start. Ale może teraz będzie inaczej?

W SOBOTNIM, PAPIEROWYM WYDANIU EXPRESSU BYDGOSKIEGO ZAMIEŚCIMY PROGRAM ZAWODÓW

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski