Pracownicy remontujący Notre Dame palili papierosy na rusztowaniach. Czy to było przyczyną pożaru?

Podczas pożaru Notre Dame pojawiły się spekulacje, że powodem zaprószenia ognia mógł być niedopałek papierosa, rzucony przez jednego z robotników. Czy pomimo obowiązującego zakazu, pracownicy palili papierosy podczas remontu Notre Dame? Jak informuje tvn24.pl, przedstawiciel firmy odpowiedzialnej za przygotowanie rusztowania pod remont Notre Dame przyznał, że jej pracownicy palili papierosy na dachu katedry. Dowodem na to może być siedem niedopałków po papierosach znalezionych na miejscu zdarzenia, o których donosi francuski tygodnik "Le Canard enchaine". O przypadku złamania zakazu palenia przez robotników wie już także policja.

Pomimo potwierdzenia faktu, że pracownicy firmy remontowej palili papierosy podczas prac na Notre Dame, nie uznaje się tego za przyczynę pożaru. - Potępiamy takie zachowanie, ale do powstania ognia doszło wewnątrz budynku, więc dla firmy Le Bras nie ma takiej hipotezy. To nie papieros był powodem zaprószenia ognia w Notre Dame – stwierdził rzecznik prasowy firmy zajmującej się remontem Notre Dame, Marc Eskenazi, cytowany przez portal tvn24.pl.

Oficjalne przyczyny pożaru Notre Dame nie są jednak jeszcze znane. Jedna z hipotez mówi, że ogień powstał wskutek zwarcia wadliwej instalacji elektrycznej, która została poprowadzona, by uruchamiać dzwony w iglicy.

Więcej o sprawie przeczytasz na portalu tvn24.pl w materiale: Pożar Notre Dame Pracownicy firmy remontowej palili na dachu Notre Dame