Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w wieżowcu przy ul. Gagarina w Toruniu. Trzy osoby zostały poszkodowane ZDJĘCIA

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Groźny pożar wybuchł w sobotę wieczorem w wieżowcu przy ulicy Gagarina 82 w Toruniu. Trzy osoby zostały poszkodowane.

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

od 16 lat

Pożar wybuchł o godzinie 17.59. Z mieszkania wydobywał się gęsty, widoczny mimo wieczornych ciemności, dym. Ogień szybko objął całe mieszkanie i zaczął wydobywać się przez okna.

Paliło się mieszkanie na dziewiątym piętrze wieżowca - relacjonuje kpt. Przemysław Baniecki, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

Po godzinie 18 rozpoczęła się akcja gaśnicza. Z wieżowca ewakuowano 20 osób z 12 mieszkań. Znalazły chronienie w podstawionym przed wieżowiec autobusie MZK.

Wieżowiec, w którym wybuchł pożar, należy do Spółdzielni Mieszkaniowej "Kopernik". To budynek z tzw. wielkiej płyty, jakich wiele wzniesiono w Toruniu w latach 70. XX wieku. Przy ulicy Gagarina są cztery takie wieżowce. Paliło się w tym stojącym najbliżej Szosy Okrężnej, w skrajnym pionie od strony tej ulicy. Na piętrach w wieżowcu są po trzy mieszkania. Pożar wybuchł w środkowym na dziewiątej kondygnacji, na wprost windy. Ze względu na wysokie położenie mieszkania akcja gaśnicza była utrudniona. Z żywiołem walczyło dziewięć zastępów strażaków. Do dyspozycji mieli pojazdy z drabinami.

TAK WYGLĄDA WNĘTRZE BUDYNKU PO POŻARZE:

Woda lała się przez niższe piętra aż do parteru. Niech pan zerknie jak tam jest mokro - mówi jeden z lokatorów z wieżowca spotkany przed budynkiem.

Poszkodowane zostały trzy osoby. Dwie kobiety mieszkające w wieżowcu zatruły się dymem. Poza tym jedna z nich ma poparzoną rękę. To lokatorka z mieszkania, w którym wybuchł pożar. Ranny został też jeden ze strażaków. W płonącym mieszkaniu pękła jedna z szyb i spadła na jego rękę, rozcinając skórę.

Na szczęście to niegroźne obrażenie - relacjonuje kpt. Przemysław Baniecki.

Te trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.

Przed godziną 20 ogień został opanowany. Po pożarze został duży ślad na elewacji wieżowca - jest osmolona na wysokości dziewiątego piętra i wyżej.
Mieszkanie, w którym wybuchł pożar, doszczętnie spłonęło. Mocno okopcona została klatka schodowa i sąsiednie mieszkania.

Pożar ugaszono, ale strażacy działali dalej.

- Sprawdzamy zadymienie dziewiątego, dziesiątego i jedenastego piętra w wieżowcu oraz to, czy nie ma zagrożenia tlenkiem węgla - dodaje kpt. Przemysław Baniecki.

Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.

Dziękuję funkcjonariuszom Państwowej Straży Pożarnej, ratownikom medycznym oraz pracownikom Pogotowia Gazowego i Energetycznego za sprawne przeprowadzenie akcji - napisał na Facebooku prezydent Torunia Michał Zaleski. - W klatce, gdzie doszło do pożaru, nie ma prądu od szóstego piętra, a gaz został wyłączony w całym budynku. Mieszkańcy dziewiątego i dziesiątego piętra nie mogą jeszcze wrócić do mieszkań, po godzinie 21 umożliwiono im zabranie rzeczy osobistych w asyście strażaków. Żadna z ewakuowanych osób nie skorzystała z pomocy oferowanej przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.

Cała akcja zakończyła się o godzinie 22.15 akcja. Budynek został przekazany przez strażaków administracji SM "Kopernik".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pożar w wieżowcu przy ul. Gagarina w Toruniu. Trzy osoby zostały poszkodowane ZDJĘCIA - Nowości Dziennik Toruński