Jak podała policja z Krefeld, 38 minut po północy mieszkańcy poinformowali straż pożarną o pożarze w zoo. Strażacy przybyli na miejsce kilka minut później. Wówczas płomienie już zajęły małpiarnię i strażacy nie zdołali jej ugasić. Ustrzegli natomiast sąsiednie budynki przed pożarem, w tym pomieszczenie goryli.
W wyniku pożaru spłonęło ponad 30 zwierząt. Jak podaje Deutsche Welle, były wśród nich orangutany, szympansy, goryle oraz nietoperze i ptaki. Zoo w Krefeld poinformowało, że cudem uratowały się dwa szympansy, które odniosły tylko lekkie rany.
Zoo zapowiedziało również, że zbuduje nowy dom dla małp i nadal będzie prowadzić działalność związaną z tymi zwierzętami. Małpiarnia, która spłonęła, była zbudowana w 1975 roku.
Według niemieckich mediów policja podejrzewa, że przyczyną pożaru mogła być nielegalnie wystrzelona raca sylwestrowa. Trwa śledztwo w sprawie ustalenia przyczyn pożaru.
