Po imprezie dwie kobiety siedziały na chodniku i rozmawiały. Nagle wjechał w nie rozpędzony samochód. Kierujący nim mężczyzna uciekł, a kobiety trafiły do szpitala - donosi Onet.pl
Do zdarzenia doszło w weekend w Nowogrodzie Bobrzańskim. Ok. godz. 2 w nocy kobiety siedziały na chodniku przy ul. Piastowskiej i rozmawiały, gdy nagle wjechał w nie samochód.
41-letni kierowca uciekł z miejsca wypadku. Twierdzi, że nie zauważył siedzących kobiet. - Mężczyzna usłyszał zarzuty za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia - mówi Onetowi podinsp. Małgorzata Barska z policji w Zielonej Górze.
Kobiety trafiły do szpitala. Jedna już z niego wyszła, druga wymaga dalszego leczenia. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Źródło: Onet.pl
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice