Zobacz wideo: głośne ekstradycje przestępców z Kujawsko-Pomorskiego
W czwartek straż pożarna, ratownicy medyczni i policja przeszukiwali tereny poprzemysłowe dawnych bydgoskich zakładów Chemicznych Zachem. Szukano 21-latka, który od niedzieli (16.05) nie nawiązał kontaktu z rodziną.
W środę (19.05) służby ratunkowe przeczesywały leśny sektor dawnego Zachemu przy obecnej ul. Dziatkiewicza. - Poszukiwania przerwano, ponieważ rejon został przeszukany, bez rezultatów - mówi st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Bydgoszczy.
Komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komedy Wojewódzkiej policji mówi, że o zaginięciu funkcjonariusze zostali powiadomieni w poniedziałek przez członka rodziny. - Młody mężczyzna wyszedł z domu na Kapuściskach po południu w niedzielę i do tej pory nie skontaktował się z rodziną - informował nas kom. Słomski. - Oczywiście prowadzimy czynności poszukiwawcze, na razie ograniczone do obszaru osiedla Kapuściska i terenów parku przemysłowego - mówił.
W środowej akcji na Zachemie wzięli udział strażacy z JRG SP PSP, OSP Brzoza, OSP Solec Kujawski, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Gościeradz wraz z psem, GRS OP BIZON Solec Kujawski.
