https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Posłowie z Bydgoszczy komentują informację o uldze dla parlamentarzystów

Jarosław Więcławski
Po wprowadzeniu zmian podatkowych posłowie otrzymali niższe wynagrodzenie.
Po wprowadzeniu zmian podatkowych posłowie otrzymali niższe wynagrodzenie. Michał Dyjuk
Czy posłowie i senatorowie mogą liczyć na specjalną ulgę, aby nie tracili na Polskim Ładzie? Takie informacje ukazały się w mediach w poniedziałkowy poranek. Politycy obozu rządowego zdementowali te doniesienia, nazywając je fake newsem. Wcześniej zdążył je skrytykować m.in. poseł Jan Szopiński.

Nieoficjalną informację w sprawie prac w Ministerstwie Finansów nad zmianą sposobu opodatkowania parlamentarzystów, tak aby nie stracili na Polskim Ładzie, podał na Twitterze dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski. – Pod uwagę brane jest wydanie interpretacji, że posłowie i senatorowie to osoby fizyczne wykonujące działalność polityczną – napisał. Parlamentarzyści w styczniu mieli otrzymać pensję niższą o około 1400 zł.

Doniesienia o zmianach regulacji dotyczących pensji poselskich natychmiast skomentowali także parlamentarzyści z Bydgoszczy. – Bo jak teraz Posłowie PIS mają spojrzeć w oczy swoim wyborcom? Przecież na #PolskiWał stracić mieli tylko cwaniacy – napisał Jan Szopiński. – Zastanawia mnie: ile trzeba złej woli, żeby wymyślać takie bzdury – skomentował z kolei Łukasz Schreiber, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Podobnie jak inni przedstawiciele rządu, dementował on doniesienia o podobnych pracach.

Nie będzie żadnych specjalnych, dodatkowych korzyści dla parlamentarzystów – przekonuje Piotr Müller, rzecznik KPRM. Artur Soboń, którego przed kilkoma dniami powołano na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, również zaprzeczył doniesieniom o tym, że resort zajmuje się tą sprawą.

– Pracujemy za to m.in. nad rozwiązaniami dla samotnych rodziców, dla firm (remanenty i amortyzacja) i dla księgowych (przesunięcie terminów sprawozdań i CIT-8). Podniesiemy limit, żeby rodzic nie tracił ulgi na dzieci oraz 4+ – dodał wiceminister finansów.

Cały ten Polski Ład to na dziś przejaw ogromnego bałaganu. Nikt w tej sprawie nic nie wie w kwestiach podatkowych – ocenia Jan Szopiński, poseł Lewicy. Jako przykład podaje obniżenie świadczeń emerytalnych, bez poinformowania skąd taka decyzja i braku rozwiązań tej sprawy.

– Dodatkowo słyszymy, że jest jakaś inicjatywa w kwestii dotyczącej zakwalifikowania posłów jako prowadzących działalność polityczną. Jeżeli duża liczba Polaków w tym zakresie jest poszkodowana przez Polski Ład, to posłowie powinni być zapisani na listę dopiero wtedy, gdy wszystkie krzywdy zostaną wcześniej naprawione wszystkim tym, którym zabrano pieniądze – uważa poseł Szopiński.

Piotr Król doniesienia medialne nazywa „prymitywnym kłamstwem”. – To zostało zdementowane przez Ministerstwo Finansów. Nie wiem, skąd ci państwo wymyślili tę bzdurę. Trudno coś komentować, bo to nieprawda – ocenia bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości.

– Na nasz temat pojawia się codziennie tyle kłamstw, że nawet nie wiem, jak to komentować. Jak można dla jakiejś grupy zawodowej wprowadzić specjalną uwagę, w dodatku post factum? – pyta z niedowierzaniem Piotr Król.

Posłowie potwierdzają także, że w styczniu otrzymali niższą pensję poselską – o około 1400 złotych. Jak zaznacza polityk Prawa i Sprawiedliwości, wszyscy głosujący nad ustawą wiedzieli, jakie są założenia i że osoby z wyższym wynagrodzeniem stracą, więc nie był to dla nikogo żaden sekret.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski