W trakcie całego dnia dzieci otrzymały kompleksową wiedzę zarówno od trenerów przygotowania motorycznego w hali, jak i trenerów pływania w wodzie. W sumie, z przerwą na obiad, dzieci spędziły w sobotę blisko osiem godzin na aktywności sportowej. Otrzymały też atrakcyjne pakiety startowe ufundowane przez parterów i sponsorów Fundacji Otylii Jędrzejczak, m.in. firm Wiśniowski, ERGO i AquaWave.
– Było zdecydowanie więcej chętnych, ale mieliśmy takie ograniczenia. Zainteresowanie naszym projektem w dalszym ciągu jest bardzo dużo i bardzo się cieszę, że Miasto Lublin, jako nasz współorganizator i Ministerstwo Sportu i Turystyki nam zaufało, dzięki czemu możemy ten projekt realizować – dodała najlepsza zawodniczka w historii polskiego pływania.
– Pływam od 10 lat, to jest jedna z moich największych pasji. Wielu powiedziałoby, że nie ma to sensu, bo się pływa od ściany do ściany, a jednak jak się wskakuje to wody to się gna z całych sił, żeby być lepszym od innych – mówił Krzysztof Michałek, jeden z uczestników imprezy.
Jego kolega Krzysztof Bożyk, też z Lublina, najbardziej cieszył się na spotkanie z Otylią Jędrzejczak. – Widziałem w Internecie wyścig na 200 metrów delfinem, gdy Otylia wygrała w Atenach i ciarki przechodziły mi po plecach, jak słyszałem komentatorów – powiedział.
Ale uczestnikami Otylia Swim Tour są nie tylko dzieci, a także ich rodzice, którzy mogli wziąć udział m.in. w wykładach psychologa sportowego i dietetyka. Zainteresowanie było bardzo duże.
– Bardzo się cieszę, że Otylia Swim Tour wrócił do Lublina i to z podwojoną siłą, bo w 2017 roku mieliśmy stu młodych adeptów pływania, a teraz ta liczba się podwoiła. Bardzo dobrze, że tę fantastyczną inicjatywę inaugurujemy właśnie w naszym mieście – mówiła Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, wiceprezydent Lublina.
Jednym z trenerów pracujących z dziećmi na pływalni w Lublinie była świetna przed laty pływaczka i koleżanka Otylii Jędrzejczak z reprezentacji Polski Paulina Barzycka. – Fajnie brać udział w fajnych rzeczach. Popularyzacja pływania jest jak najbardziej na tak i ja też jestem z Otylią jak najbardziej na tak – mówiła Barzycka.
Czwarta zawodniczka Igrzysk Olimpijskich w Atenach na 200 metrów stylem dowolnym na co dzień prowadzi w Lublinie szkółkę pływacką, w której pływać uczy się blisko osiemset dzieci. – Pozostanie w pływaniu po karierze i praca z dziećmi to były zawsze moje marzenia. I te marzenia się spełniły, z czego bardzo się cieszę – dodała.
Projekt Otylia Swim Tour finansowany jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, a impreza w Lublinie współfinansowana jest ze środków Miasta Lublin. Na tegorocznej mapie Otylia Swim Tour jest pięć miast.
