https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomidor z przesłaniem od Allaha

Tadeusz Oszubski
Cuda chrześcijańskie najczęściej przyjmują formę płaczących figur i obrazów. Islam zakazuje obrazowania Boga w jakiejkolwiek formie, dlatego muzułmańskie cuda to święte napisy.

Cuda chrześcijańskie najczęściej przyjmują formę płaczących figur i obrazów. Islam zakazuje obrazowania Boga w jakiejkolwiek formie, dlatego muzułmańskie cuda to święte napisy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 27903" >W połowie maja tego roku w Kenii złowiono niezwykłego tuńczyka. Twierdzono, że jego łuski zdobi werset z Koranu. Kenijscy muzułmanie wyruszyli tłumnie do portu w Mombasie, aby zobaczyć ten cud.

Ryba ważyła 2,5 kg. Wzbudziła tak ogromne zainteresowanie, że zajęli się nią arabscy naukowcy. Po przeprowadzeniu analiz, zarówno ichtiolodzy, jak i specjaliści z dziedziny teologii orzekli, że symbole na łuskach tuńczyka nie zostały wykonane przez człowieka i rzeczywiście układają się w jeden z wersetów świętej księgi islamu. Brak jednak jednoznacznej oceny, czy cud ten oznacza nadejście szczęśliwych dni, czy też jest ostrzeżeniem od sił nadprzyrodzonych.

Dwa lata temu inny niezwykły znak przepowiedział podobno nieszczęście. Narodziło się wtedy w Palestynie, w jednym z miast Hebronu, jagnię, którego sierść naznaczona była imieniem Allaha. Owieczka przyszła na świat w dniu śmierci Ahmeda Jasina, duchowego przywódcy islamskiej organizacji Hamas. 22 marca 2004 r. około godz. 5 rano, gdy po zakończonych modłach szejk Ahmed Jasin opuszczał meczet w Gazie, został ostrzelany przez izraelskie helikoptery i zginął na miejscu.

Jagnię prorokujące, podobno, śmierć Jasina, miało naturalne przebarwienia wełny, układające się w imię Boga świata islamu. Potwierdzały to tysiące pielgrzymów. Podobno na drugim boku zwierzę też miało znamię. Przyjęło ono formę imienia proroka Mahometa, jednak w tej sprawie opinie Palestyńczyków były podzielone.

Islamskie cuda występują nie tylko w krajach muzułmańskich. W czerwcu 1997 r. Shaista Javed, 14-letnia uczennica szkoły w Huddersfield, angielskim mieście położonym na trasie Manchester - Leeds, odkryła wewnątrz pomidora cudowne posłanie od Allaha. Gdy Shaista rozkroiła pomidora,ujrzała, że żyłki we wnętrzu warzywa układają się w napisy w języku arabskim.

- Oniemiałam, gdy zobaczyłam co jest w środku - relacjonowała dziewczynka brytyjskim mediom. - Napisy mówiły: „Jest tylko jeden Bóg” i „Mahomet jest jego wysłannikiem”.

Cudowny pomidor przetrwał dłużej, niż inne takie warzywa - okazując szacunek zawinięto go w celofan i przechowywano w lodówce.

<!** reklama left>Miejsce cudu stało się celem pielgrzymek pobożnych muzułmanów z całej Wielkiej Brytanii, jednak muzułmański duchowny z lokalnego meczetu zachował ostrożność. Publicznie oświadczył, że traktuje to wydarzenie nie jako cud, ale błogosławieństwo. Mimo ostrożności kapłana, branża warzywnicza w Huddersfield przeżywała w tamtych dniach iście „cudowną” hossę. Mnóstwo osób - nie tylko muzułmanie - kupowało pomidory nie by je zjeść, lecz z nadzieją na powtórkę cudu.

Również 7 lat wcześniej w Wielkiej Brytanii obserwowano równie niezwykłe wydarzenie. Cud był materialny o warzywniczym i islamskim podłożu, jednak osiągnął sensacyjne rozmiary. W ciągu kilku miesięcy 1990 r. muzułmańscy emigranci w całym kraju po rozkrojeniu bakłażanów odnajdywali w nich pestki układające się w arabskie słowo będące świętym imieniem Allaha.

Charakterystyczną cechą islamu jest rygorystycznie przestrzegany zakaz wykonywania podobizn Boga - Allaha. Grozić to bowiem może oddawaniem czci boskim wizerunkom, a nie samemu Bogu. Stąd i cuda w islamie przybierają inną formę, niż w chrześcijaństwie. Nie spotyka się tu figur, czy obrazów muzułmańskich świętych, płaczących ludzkimi łzami lub krwią. Także wizerunki Mahometa - największego proroka i wysłannika Allaha - nie poruszają się, nie płaczą i nie krwawią. Cuda islamu w sferze materii ograniczają się do demonstracji słowa bożego poprzez pismo albo dotyczą konkretnych zdarzeń.

Częste pojawiają się opinie, że XXI wiek zapowiada się jako stulecie ekspansji zarówno środków przekazu informacji, jak i ruchów religijnych. Zapewne więc o cudach, manifestacjach nadprzyrodzonych sił w świecie islamu nieraz jeszcze usłyszymy.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski