Nadieżda Orenburg - Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz 77:45
Kwarty: 21:10, 19:16, 21:8, 16:11.
Basket 25: Alleyne 14 (12 zb.), Fontaine 2, Houser 16, Michałek 2, Stankiewicz 2 oraz Poboży 7, W. Sobiech 2, Zasada, Krupa, Zmierczak.
Bydgoski zespół zagrał bez Laury Miskiniene, która ma zerwane więzadło poboczne piszczelowe i będzie pauzować przynajmniej miesiąc. Istniało też niebezpieczeństwo, że zabraknie Michaeli Houser. Na szczęście uraz palca, którego amerykańska rozgrywająca nabawiła w niedzielym starciu z BC Polkowice, nie okazał się aż tak groźny, jak początkowo przypuszczano.
1. połowa nie była udana dla bydgoszczanek. Przyjezdne dopiero pod koniec wstrzeliły się w kosz rywalek (zaledwie 10/33 z gry do przerwy) i nic dziwnego, że schodząc do szatni miały aż 14 oczek straty.
Po zmianie stron było jeszcze gorzej. Koszykarki znad Brdy nadal pudłowały, w całym meczu miały zaledwie 28-procentową skuteczność rzutów z gry. Na nic zdało się double-double Jillian Alleyne (14 pkt, 12 zb.).
W 3. kolejce Euro Cup nasze panie ugoszczą Crvenę Zvezdę Belgrad (28 października, godz. 18.00). Wcześniej (najbliższa niedziela) wyjazdowe starcie z Arką Gdynia w Energa Basket Lidze Kobiet.
