Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w środę, że maszty oświetleniowe ustawione przez polskich żołnierzy przy granicy zostały ostrzelane z broni pneumatycznej. Ostrzału dokonano z terenu Białorusi.
"Prowokacje białoruskich służb są absolutnie nieakceptowalne. Do Ministerstwa Obrony Narodowej zostanie wezwany attaché obrony Białorusi w celu złożenia wyjaśnień dotyczących incydentu w okolicy Terespola" – napisał szef resortu obrony Mariusz Błaszczak.
"Mieliśmy do czynienia z wykorzystaniem broni pneumatycznej przez funkcjonariuszy białoruskich. Na miejscu zdarzenia znaleziono śrut. Reflektory zostały zniszczone. Strzelano z terenu Białorusi" – poinformował Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.
