Drużyna szpadzistek (4. miejsce w rankingu) niemal na pewno weźmie udział w turnieju w Paryżu, znacznie trudniej będzie zakwalifikować się innym naszym zespołom, zarówno męskim jak i żeńskim. Florecistki plasują się w światowym rankingu na ósmej pozycji, z kolei szablistki zajmują czternastą lokatę. Być może Aleksandra Jeglińska i jej koleżanki (floret) postarają się jednak o niespodziankę i zdołają wywalczyć kwalifikację?
Jeszcze gorzej pod względem zmagań drużynowych wypadają panowie - dziewiąta lokata florecistów, osiemnasta szpadzistów i dwudziesta szablistów nie wróży najlepiej.
Polscy szermierze mają także nadzieję, że uda im się wywalczyć przepustkę indywidualną. Obecnie najwyżej klasyfikowani w światowym rankingu są Krzysztof Kaczkowski (20. miejsce w szabli), Mateusz Antkiewicz (35. miejsce w szpadzie), Andrzej Rządkowski (26. miejsce we florecie), Sylwia Matuszak (24. miejsce w szabli), Julia Walczyk-Klimaszyk (9. miejsce we florecie) oraz Renata Knapik-Miazga (16. miejsce w szpadzie).
Podczas ostatnich IO, które odbywały się w Tokio, nie mieliśmy swojego przedstawiciela w szermierce. W 2016 roku udział wzięła natomiast drużyna szablistek (porażka w ćwierćfinale z USA, zajęła ostatecznie 6. miejsce), a indywidualnie także, bez sukcesów, szablistki: Małgorzata Kozaczuk (odpadła w 1/8 finału), Aleksandra Socha i Bogna Jóźwiak (porażki w 1/16 finału) oraz florecistka Hanna Łyczbińska (porażka w 1/8 finału).
Ostatni medal na olimpiadzie nasi szermierze wywalczyli w 2008 roku w Pekinie. W rywalizacji drużynowej srebrny krążek zdobyli szpadziści. W zmaganiach indywidualnych z kolei jako ostatnia na podium (brąz) stanęła florecistka Sylwia Gruchała, podczas imprezy odbywającej się w 2004 roku w Atenach.