Tylko nagła poprawa pogody może sprawić, że żużlowcy będą w niedzielę ścigać się na Sportowej. Synoptycy nie są jednak optymistami...
Bydgoscy kibice nie mogą się już doczekać inauguracji sezonu żużlowego. Niestety, wszystko wskazuje na to, że warkotu maszyn szybko nie usłyszą. Rozegranie Kryterium Asów stoi pod wielkim znakiem zapytania.
<!** reklama>Jak już pisaliśmy wczoraj, na bydgoskim torze wciąż zalega zmarznięty śnieg, a na trybunach spora warstwa białego puchu. Najgorsze jednak, że zima wcale nie zamierza odpuszczać. Przeanalizowaliśmy różne portale internetowe zapowiadające pogodę i prognozy nie są najlepsze. Do początku przyszłego tygodnia ma się utrzymywać minusowa temperatura, nie zabraknie też opadów śniegu i deszczu.<!** Image 3 align=none alt="Image 207490" sub="Trudno wyobrazić sobie, aby wkrótce mieli się tu ścigać żużlowcy [Fot.: Michał Szmyd]">
- Kibice i zawodnicy są już mocno spragnieni żużla. Jako klub zrobimy więc wszystko, aby Kryterium Asów odbyło się w najbliższą niedzielę o godz. 14.00. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko zależy od nas, a prognozy nie są najlepsze. Ostatecznej decyzji dotyczącej organizacji lub odwołania turnieju należy spodziewać się we wtorek lub środę - mówi Magdalena Mendel, rzecznik Polonii.