Półmaraton Bydgoski, Bieg na 5km i na 1 milę [dużo zdjęć]

wazę 50kg więc chyba nie dupa ekspercie od ludzkiej anatomii (dodaj odejmij spuść jedynkę - może dasz radę i policz bmi dla 162 cm)

Wczoraj z Osielska próbowałam w godz. 12 do 13 tej dostać się na dworzec. Koszmar - bo biegi w całym centrum, korki, objazdy. Niestety PKP i inni przewoźnicy nic o tym nie wiedzieli. Mimo wyjazdu z ponad 40 minutowym zapasem nerwy cały czas mi towarzyszyły.
Jestem przeciwna zamykaniu miasta, a przy okazji utrudnianiu innym życia np. poprzez brak możliwości przejechania przez Wyszyńskiego i Armii Krajowej.. Brak możliwości wjechania na Kamienną. Mimo zapowiedzi musiałam spędzić ok. 2 godzin w niedzielę w samochodzie.
Nie widzę potrzeby ponoszenia takich kosztów tj. czas, paliwo w imię amatorskich biegów (niejedynych w ciągu roku w Bydgoszczy).

a jaka czesc ciala ta duma rozpiera i czy to napewno duma

optyymiasta z ciebie

Witam Państwa serdecznie, właśnie wczoraj zaliczyłam w Państwa miejscowości swój pierwszy start i przyjechałam wraz z rodziną z odległej o 500 km Białej Podlaskiej. Jechaliśmy do Was po to żeby stawić się na mecie i duma mnie rozpiera że cel osiągnęłam. Wprawdzie byłam 5 od końca ale dobiegłam i to się liczy. Rozumiem też rozgoryczenie kierowców ale limit czasu to 3 godziny, nie wiem jak długo drogi wyłączone były z ruchu ale czy te 3 godziny w skali całego roku to tak wiele? Dziękuję wszystkim kibicom, wolontariuszom, organizatorom, paniom i ponom z policji tak samo ekipie ze straży miejskiej oraz grupie wsparcia w przebraniach, która częstowała na trasie czekoladką a przede wszystkim dziękuję ekipie z karetki która w zółwim tempie wraz za nami pokonała całą trasę! Serdecznie pozdrawiam współ-biegaczy a innych zachęcam do startu za rok. :-)

Niedorozwoje ? Cóż to za język !!! Jak widać bieganie nie wpływa pozytywnie na kulturę osobistą i intelektualną

Szanowni Biegacze ! Wszyscy wiemy, że sport to zdrowie. Nie oznacza to, że każdy biegacz może robić to gdzie chce i kiedy chce. Biegajcie nie zakłócając innym życia, nie popisujcie się, gdyż nie jesteście pępkiem świata. Ludzie w samochodach mają swoje życie, swoje sprawy i wielu z nich biega w innym czasie i np. w parku , czy w lesie. To jest Wasza prywatna sprawa, która nie może paraliżować miasta. A to, że Organizator wcześniej poinformował nie znaczy, że mamy siedzieć w domach, albo biegać, bo wy tak chcecie. O co tak naprawdę chodzi Organizatorowi, dlaczego musicie biegać po mieście, a nie na terenach np. Myślęcinka, okolicznych lasów ??? Nawet zdrowsze powietrze tam jest i bezpieczeństwo.

JC, a czy to nie Ty narzucasz swoją wolę? Kilka tysięcy ludzi chce raz na jakiś czas mieć taką imprezę. Z roku na rok tych chcących przybywa, m.in. właśnie dzięki popularyzacji biegania na imprezach w mieście. To jest skuteczne. Kilka tysięcy utknęło w korkach, część z nich nie jest zadowolona. I kto komu narzuca swoje zdanie. Proporcje? Chyba można się porozumieć. Nie chcemy, by taka impreza była w każdą niedzielę, ale kilka razy w roku nie powinno być problemem.
Aha, 11.11 też biegamy i w ten sposób świętujemy DN.

to co Wasze podatki są ważniejsze i lepsze o tych co siedzieli w samochodach ???

No właśnie JC, no właśnie.

amatorka biegania w deszczu i do tego SADYSTKA

nie czyń drugiemu co tobie niemiłe - i nie buduj przyjemności na krzywdzie innych -p. truchtacz.

Wiadomo było że będą utrudnienia - ale właśnie chodzi panie truchtach żeby ich nie było. Truchtajcie sobie z przyjemnością po Myślęcinku, Smukale, Borównie itp. i przestańcie narzucać nam waszą wolę !!!!!

Człowieku, przejedź się choć raz do Myślęcina (polecam rower), to zobaczysz, że jest ono bardzo wykorzystywane. To nie zmienia faktu, by raz na jakiś czas impreza odbyła się w mieście. Te kilka tysięcy ludzi (biegacze +kibice) też ma swoje prawa i płaci podatki.

punk widzenia zależny od punktu siedzenia. Korek na kamiennej tworzył się od wjazdu z Osowej Góry - pomyślcie trochę - jak np. ktoś z poza Bydgoszczy trafia na takie cuś !!?