Niższe wynagrodzenia na zwolnieniu lekarskim i ograniczenie praw rentowych - takich zmian dla policjantów chce MSW. Związkowcy są przeciw. Sytuacja zaczyna się zaogniać.
Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w całym kraju z powodu zwolnień lekarskich codziennie na służbie nie stawia się 6 tysięcy ze 100 tys. policjantów. Biorą co miesiąc 192 tys. zwolnień. Nieoficjalnie wiadomo, że najrzadziej chorują funkcjonariusze z Kujawsko-Pomorskiego. <!** reklama>
Do końca września br. w Komendzie Miejskiej Policji w Bydgoszczy zwolnienia wzięło 581 funkcjonariuszy. 22 policjantki są w ciąży, do wypadków na służbie i poza nią doszło 41 razy, a 136 razy policjanci szli na zwolnienia, bo musieli opiekować się członkiem rodziny. 29 przypadków to zwolnienia długotrwałe.
Jeżdżą na wycieczki?
Policjanci, podobnie jak np. strażacy czy sędziowie, na zwolnieniu lekarskim dostają 100 procent wynagrodzenia. Niektórzy - jak twierdzi MSW - wykorzystują ten fakt i dorabiają sobie na boku, jeżdżą na wycieczki czy zwyczajnie opiekują się dziećmi. Ministerstwo chce to zmienić. Według niedawno przygotowanych założeń, funkcjonariusze mieliby dostać na chorobowym 80 procent wynagrodzenia, w dodatku zasadność zwolnienia mogliby kontrolować inspektorzy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dziś nikt tego nie sprawdza, bo żadna komórka - łącznie z policyjnymi - nie ma takich uprawnień.
To nie renta
Zmiany szykują się także w przepisach o komisjach lekarskich i grupach inwalidzkich. Zniesiona ma zostać trzecia grupa, która miała zastosowanie wyłącznie w mundurówce. W praktyce grupa ta jest bardzo często wykorzystywana, bo po jej uzyskaniu policjant może dostać nawet 15-procentowy dodatek do emerytury.
- Musimy pamiętać, że to nie jest łączenie emerytury i renty, ale dodatek do emerytury za uszczerbek na zdrowiu - podkreśla Jerzy Kostrzewski, wiceszef NSZZ Policjantów województwa kujawsko-pomorskiego.
Ci, którzy dodatek już dostali, nie stracą go.
Zabierają, nic nie dają
To już drugie podejście do zmian w mundurówce. Projekt zmian dotyczących zwolnień lekarskich ministerstwo już przygotowało, ale były one mniej radykalne i nie weszły w życie. Nowe propozycje są solą w oku policyjnych związkowców. Konsultacje odbywają się na razie w formie wideokonferencji. Opinie na temat zmian są negatywne i niewiele wskazuje na to, żeby to stanowisko związkowcy zmienili.
Jerzy Kostrzewski, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów województwa, mówi, że największym błędem ministerstwa jest to, że traktuje funkcjonariuszy jak zwykłych pracobiorców. - Zapomina się, że policjanci nie pracują, ale służą - podkreśla. - Proponuje nam się zabranie pewnych przywilejów nie dając niczego w zamian.
Nowe przepisy mogą wejść w życie już w połowie przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać