https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjant spoliczkował zatrzymaną kobietę i wyleciał ze służby. Grożą mu 3 lata więzienia

Marcin Rybak
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Michał Gaciarz/Polska Press
Policjant z Wołowa stracił pracę i usłyszał prokuratorskie zarzuty po tym, jak uderzył w twarz młodą kobietę. Zatrzymaną pod zarzutem opiekowania się dzieckiem po pijanemu. Sprawa wyszła na jaw, gdy miejscowy Komendant Powiatowy Policji zainteresował się zniszczonym krzesłem na dyżurce.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę 24 września. W zabudowaniach starego tartaku doszło do interwencji - ktoś zawiadomił policję o pijącej alkohol kobiecie z małym dzieckiem. Było tam też dwóch innych mężczyzn. Policjanci przyjechali i zabrali kobietę wraz z dzieckiem do komendy. Po dziecko przyjechała babcia, a matka została jeszcze na policji. Miała w wydychanym powietrzu niemal 4 promile alkoholu.

Następnego dnia szef wołowskiej policji zainteresował się zniszczonym krzesłem na dyżurce. - Zapytał, kto je połamał, ale dyżurny nie wiedział – opowiada jeden z naszych rozmówców. - Wtedy komendant zaczął przeglądać monitoring. Zobaczył szarpaninę policjanta z zatrzymaną pijaną matką. W pewnym momencie krzesło pod nią się załamało. Wtedy właśnie policjant uderzył ją otwartą dłonią w twarz.

O sprawie natychmiast zawiadomiono Biuro Spraw Wewnętrznych i prokuraturę. Komendant zdecydował o dyscyplinarnym usunięciu funkcjonariusza z policji. Były już policjant usłyszał we wrocławskiej Prokuraturze Okręgowej zarzut przekroczenia uprawnień. Za takie przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

Zobacz też: Policyjny pościg ulicami Legnicy

Komentarze 141

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
huras
W dniu 11.10.2017 o 06:36, faflun napisał:

Jeżeli żyjemy w kraju w którym władza staje w obronie patologii i marginesu społecznego narażającego na szwank przyszłe pokolenie i jednocześnie bezwzględnie tępi swoich własnych funkcjonariuszy za to, że mieli odwagę zrobić to ktoś już dawno powinien zrobić aby głupie babsko nabrało opamiętania, przestało chlać i zajęło się dzieckiem to znaczy, że żyjemy w głupim kraju, rządzonym przez głupich ludzi,  

 A szefowie policji którzy bezmyślnie i bezkrytycznie stosują się i wykonują głupie zasady, obowiązujące w głupim kraju, rządzonym przez głupich ludzi, są niczym innym jak bezmózgimi sługusami durnego reżimu.  

f
faflun

Jeżeli żyjemy w kraju w którym władza staje w obronie patologii i marginesu społecznego narażającego na szwank przyszłe pokolenie i jednocześnie bezwzględnie tępi swoich własnych funkcjonariuszy za to, że mieli odwagę zrobić to ktoś już dawno powinien zrobić aby głupie babsko nabrało opamiętania, przestało chlać i zajęło się dzieckiem to znaczy, że żyjemy w głupim kraju, rządzonym przez głupich ludzi,  

J
Jah
pan komediant pokazał, jaki jest czujny i skuteczny, za swoje ponadprzeciętne zaangażowanie w wykrywaniu biuro poważnych nieprawidłowości w swojej jednostce dostanie pokaźną premie i gwarancję, że w najbliższym czasie nie spadnie że stołka. Niestety takich podający jest coraz więcej na stanowiskach w tej instytucji, dramat
P
Pałas

Coś co ma 4 promile i zajmuje się dzieckiem należy napierdalać z piąchy, a nie z otwartej. Dlatego wyleciał.

r
real
W dniu 08.10.2017 o 09:36, pieszulicy napisał:

Proszę proszę, jak psiaki ujadają. Uderz w budę, a pies się odezwie. Chociaż pies to za dużo powiedziane raczej kundle- szczeniaki ! Bronicie gościa, który wali w twarz kobietę ?! Brawo Panie Komendancie, a myślałem, że w firmie nie ma już komendantów z jajami, a tu taka miła niespodzianka. W policji jest już nadmiar kretynów, młodych gniewnych szeryfów i zakompleksionych psycholi, a konsekwencje ich działań ponoszą prawdziwe psy. Obrońcy patoli w policji weźcie jeszcze w obronę tego zapijaczonego koleżkę, który nawalony wjechał na rowerku pod samochód narażając swojego 15 miesięcznego syna na utratę życia, a już zdrowia to na pewno!! No dalej szarpcie mnie za nogawki bo tylko na tyle możecie sobie pozwolić miernoty jedne.....Panie ministrze kiedy ranking zaufania do POlicji ?!

ciekawe skąd tyle miernot i kretynów ? płacicie im jak należy ? skoro jest ich tyle to jest nadmiar wakatów nad chętnymi a to zachęca kretynów. Dajcie godnie zarobić to się zaraz zgłosi 10 na jedno miejsce a tak to macie to do czego doprowadziliście i nie zwalajcie na poprzednie rządy.

g
gustaw

Recepta na wymianę osobnika który zamiast stanowić oparcie w służbie stał się wrogiem i zagrożeniem dla tych co na niego robią !!! Zero wyników w służbie !!! Połóżcie całkowicie wykrywalność i statystykę !!! Efektywność w służbie zminimalizować do granic możliwości !!! Wtedy gościowi zacznie się usuwać grunt pod nogami, zatrzęsie się tyłek i zadrżą gacie a w konsekwencji zacznie się wywieranie na Was presja na wyniki i produkcję statystyk. A w tedy Wy włączcie dyktafoniki, nagrywajcie polecenia stojące na granicy lub nawet przekraczające uprawnienia i materiałki do prokuraturki. Reszta sama się zrobi. Uwierzcie mi !!! Tak się dziś wymienia fagasów co to nie szanują ciężko pracującego podwładnego aby kur... na stołku awansowała i nagrody brała. 

G
Gość
W dniu 07.10.2017 o 08:49, Ja napisał:

Brawo jaki swietny przełożony. Sam niech na ul zapier.la bo nie bedzie komu robic. Do tego typa co 20 lat w patrolu przepracowal... wiekszosc to chyba w lesie dokarmiajac wiewiorki a nie na ulicy

dokładnie masz racje to jakis pajac

b
bolo
W dniu 07.10.2017 o 05:33, Zbigniew napisał:

Do tych co tak bronią tego policjanta. Ja sam przepracowałem 30 lat w Policji z tego 20 w patrolówce i nie wyobrażam sobie aby na komendzie uderzyć kogoś, a tym bardziej kobietę. W tedy nie było jeszcze monitoringu. Damski bokser. Nie chciałbym mieć go za plecami we wspólnym patrolu. Jak policjant nie umie przewyższyć intelektem zatrzymanego to powinien poszukać sobie innej roboty.

to gdzie ty kolego robiłeś Jak przez 20 lat nikogo nie pouczyłeś 

To ciebie mieć za plecami było by strach mieć na interwencji

j
jaros

Dziadek siedzi i oczom nie wierzy. Opowiada, że przed wojną za czasów jego młodości spędzonej w wojsku honor oficerski to było coś a nie jakieś tam dzisiejsze fiu-bździu. Donosicielstwa nie było, a jedynie rozmowa w czterech ścianach po której winny albo naprawiał błąd, albo zrzucał mundur, albo w przypadkach ekstremalnych decydował się na tzw "wyjście honorowe".  Denuncjacja kolegi była czymś nagannym, niegodnym żołnierza a tym bardziej oficera. Była czymś tak wstydliwym, pogardliwym, piętnowanym, że wielu nie mogąc znieść wstydu decydowało się na tzw. wyjście honorowe. To tyle o historii. Dziadek dzisiejszych oficerów nazywa mianem cyt: "bolszewickiej .y". 

k
kura

Te komendanckie kur.. chcą zrobić z policjantów świętobliwych ministrantów !!! Tylko wtedy, gdy im się nie daj Boże uda działanie na szkodę formacji, państwa i obywateli, to zamiast policjantów ścigających bandytów będziemy mieli zastępy "ciepłych" w habitach chowających się po kątach przez przestępcami. 

s
sprawiedliwy

zwolniony za liścia dla patolówy, żenada. Jak tak dalej będzie to Policjanci będą się bali wyjść na ulicę. Ja bym chętnie zwolnił tego komedianta który zapewnie nigdy nie robił na ulicy.

R
RobSon
Jakieś jaja znam gościa.Mam nadzieję że związki zawodowe obronią kolegę !!!!!!!!
x
x6x

zwolnić wszystkich, komediantowi dać medal i nagrodę - wykaże oszczędności na etatach i na paliwie a potem pójdzie na emeryturę użalając się jak to on się w życiu na zapie....ł

d
dobrze zrobił
że tę pijaczynę zlał po mordzie !!
K
Kosmitka

 

Miała w wydychanym powietrzu niemal 4 promile alkoholu.

 

Proszę, ilu obrońców alkoholiczki!

A co z dzieckiem?

Co komendant zrobił w tej sprawie?

Dziecko wróci ponownie do zapijaczonej matki?

Dziennikarza też to nie zainteresowało?

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski