Rowerowe Kujawsko-Pomorskie sezon 2 odcinek 4:

Zadania funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego polegają przede wszystkim na czuwaniu nad bezpieczeństwem na drogach. Kiedy trzeba włączają się w działania wymagające pilnej interwencji. Tak było, gdy ze szpitala oddaliła się pacjentka. Odnaleźli ją policjanci z „drogówki”.
Kobieta samowolnie opuściła szpital w Inowrocławiu
Kilka dni temu inowrocławska lecznica powiadomiła policję o samowolnym opuszczeniu szpitala przez jedną z pacjentek, która powinna być nadal hospitalizowana.
- Z informacji wynikało, że kobieta może przemieszczać się ubrana w szlafrok - podaje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Inowrocławiu.
Dyżurny natychmiast powiadomił o tym wszystkie patrole na terenie miasta. Rozpoczęły się poszukiwania kobiety. Liczył się czas, bo kobieta wymagała dalszego leczenia.
Kobiety, która w szlafroku wyszła ze szpitala w Inowrocławiu poszukiwała także policyjna drogówka
W działania poszukiwawcze włączyli się również policjanci ruchu drogowego: asp. Wojciech Trawiński i st. sierż. Piotr Szumlas, którzy tego dnia w godzinach popołudniowych prowadzili działania kontrolne kierujących.
Piekny pałac w Grąbkowie
Po około pół godzinie od zgłoszenia o zaginięciu, ci mundurowi właśnie w rejonie inowrocławskiego stadionu miejskiego zauważyli kobietę idącą na boso ubraną w szlafrok.
- Kobieta szła ona w kierunku Parku Solankowego. W tym stroju pokonała trasę blisko dwóch kilometrów - dodaje Drobniecka. -Patrol, który ją odnalazł powiadomił natychmiast dyżurnego. Na miejsce zostało wezwane pogotowie.
Kobieta została przewieziona do lecznicy.