W poniedziałek mundurowi ocalili dwa życia. Około godz. 13.30 z mostu Fordońskiego chciała skoczyć młoda dziewczyna. Stała na prześlę od strony rzeki. Na widok policjantów desperatka zaczęła grozić, że skoczy. Podczas rozmowy opowiedziała o tym, że nikt jej nie rozumie, wszyscy się od niej odwrócili i ma już dość takiego życia.
Sierż. Marcin Znajdek i sierż. szt. Arkadiusz Prondzynski prowadzili konwersację w taki sposób, aby uśpić jej czujność i jednocześnie podejść do niej jak najbliżej. Taktyka okazała się skuteczna. W pewnym momencie funkcjonariusze chwycili 17-latkę i wciągnęli ją na most. Dziewczyna została zabrana do szpitala.
Druga interwencja miała miejsce około godz. 22.30. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który leżał na ziemi przy ul. Skarżyńskiego. Okazało się, że nie oddychał i nie miał wyczuwalnego tętna. Bez chwili wahania st. sierż. Błażej Bojarski i sierż. Damian Miklas przystąpili do reanimacji. Udało się przywrócić funkcję życiowe, a 57-latek trafił do szpitala.
Pogoda na dzień (23.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active