Około godz. 22 wieczorem 26 grudnia, w drugi dzień świąt, bydgoska policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 79-letniej kobiety, która tego dnia około godz. 18.30 opuściła mieszkanie swego wnuka i udała się do swojego domu na Błoniu, dokąd jednak nie dotarła.
Około godz. 3 w nocy policjanci dostali zgłoszenie, że w rejonie ul. Stawowej ktoś wzywa pomocy. W to miejsce udał się patrol z komisariatu na Błoniu.
W okolicy pobliskiego stawu policjanci usłyszeli wołanie o pomoc. Głos należał do kobiety. Po dobiegnięciu na miejsce mundurowi zobaczyli, w odległości ok. 3 m od brzegu wystającą z wody głowę kobiety.
Natychmiast wyciągnęli przemarzniętą na brzeg i wezwali pomoc. Kobieta trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.