https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policja na sygnale pojedzie tam, gdzie zagrożone jest życie i zdrowie ludzi. Ma na to 12 minut

Drogówka policjaDrogówka ; policja
Drogówka policjaDrogówka ; policja Łukasz Trzeszczkowski
Nowe wytyczne w policji mają skrócić czas dojazdu na miejsce. O tym, gdzie w pierwszej kolejności wysłać patrol, decyduje dyżurny. W taki sam sposób działają bydgoscy strażnicy miejscy.

Od teraz czas dojazdu na miejsce zdarzenia ma być równy bez względu na to, czy policjanci mają interweniować w centrum Bydgoszczy, na peryferiach miasta czy terenach wiejskich. Nawet w przypadku mniej istotnego zdarzenia muszą podjąć interwencję w niecałe 12 minut. Jeśli nie zdążą, będą musieli przygotować raport, w którym wytłumaczą opieszałość. - Czasami to będzie korek, czasami brak patroli w okolicy, albo duża odległość od miejsca interwencji - mówi Monika Chlebicz, rzecznik kujawsko-pomorskiej policji.

W pierwszej kolejności dyżurny skieruje patrol tam, gdzie zagrożone jest ludzkie życie i zdrowie, albo w sytuacji, gdzie można ująć sprawcę na gorącym uczynku. Pilne zgłoszenia to też te, w których o pomoc proszą inne służby.

PRZECZYTAJ:Policjanci popędzą jak Mad Max albo napiszą raport

Taki sam system od lat stosuje straż miejska. - Interwencja o dzikim wysypisku śmieci może poczekać, nawet do następnego dnia w przypadku, gdy jest dużo telefonów. Ważniejsze jest ludzkie życie. Jeździmy w pierwszej kolejności do leżących na trawnikach ludzi. Pilnie docieramy także w miejsca, gdzie auta blokują ruch tramwajowy, np. na ulicy Gdańskiej albo Chodkiewicza - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Bydgoszczy.

Policjanci mają wątpliwości, czy uda się im zrealizować nowe wytyczne.

- Dojazd na miejsce zdarzenia zależy od bardzo wielu czynników. To, że ktoś nakreślił oczekiwane czasy dojazdu, nie oznacza jeszcze, że tak będzie. Nieraz zgłoszeń jest tyle, że obywatele muszą czekać w kolejce. Tego nie da się przeskoczyć. Chyba że zwiększymy zatrudnienie, wakatów w policji jest sporo. Kiedy będzie więcej patroli, czas oczekiwania na interwencję na pewno się skróci. Problem polega na tym, że wtedy policji mogłoby zabraknąć pieniędzy na wypłaty albo paliwo - mówi Jarosław Hermański, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Kujawsko-Pomorskiej Policji.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kornik
jak ktos nie wie jak to wyglada to lepiej niech sie zastanowi nad tym co bezmyslnie gryzda... to tylko kolorowo wyglada jak sie komentuje ...
c
cezar
hm....dobra zmiana z idioty na barana
T
Teatralny
Powinni jeszcze dostać dodatkowe minuty na szukanie miejsca postojowego, bo jak staną w miejscu "niedozwolonym" albo krzywo to zaraz są zdjęcia na Mistrzowie Parkowania i głupie komentarze :]
G
Gość
I żadnego czekania
Żeby dojechać w Max 7 minut naj Lepiej w 3 minuty
Jak Robią to Wybrane Osobowości Jednostki zawodowo krótko zwięzłe w temacie i na temat .
Dobrze Perfekcyjnie Zorganizowane jednostkowe Położenia
Zapewni Skuteczną Interwencję w Każdej Wymaganej Nawet Perfekcyjnie za planowanej wcześniej Sytuacji .lub powstałej Nagłej zgłaszanej Interwencji

Podzielić na grupy segmenty jednostki itd itp
W kolejce Postoimy w Markecie Za kawą herbatą i Pączkiem lub po Bilet do ZOO....

Włączamy stoper i liczmy
Połączenia Wychodzące a czas Przyjazdu................? ? ?
Wyeliminują sytuacje nie udolnych czasowo interwencji bezwzględnego ich zlikwidowania

Nagłego ostrego Danego powstałego zagrożenia lub wynikłej nagłej ostrej Awantury .........................! ! ! !
A śmieci nie sobie Poczekają nawet z 5 dni
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski