130 dni czekał na występ w oficjalnym meczu Arkadiusz Milik. Tyle czasu minęło od ostatniego meczu sezonu 2020/21 Ligue 1 (Marsylia zremisowała 1:1 z Metz, Polak strzelił gola na wagę remisu) do czwartkowego spotkania z Galatasaray w Lidze Europy. W międzyczasie 27-latek musiał przejść operację kontuzjowanego kolana, przez co stracił szansę występu na mistrzostwach Europy.
Pierwotne doniesienia mówiły, że przerwa Polaka potrwa kilka tygodni. Doszło jednak do komplikacji, rehabilitacja się przedłużyła, przez co dopiero w połowie września Milik wrócił do treningów z drużyną. Jorge Sampaoli do kadry meczowej powołał go jednak dopiero na mecz z Turkami. Napastnik zaczął na ławce rezerwowych, po godzinie gry przy stanie 0:0 dostał szansę od trenera. Zawodnika, który w poprzednim sezonie zdobył dla klubu 10 bramek w 16 spotkaniach, gorącą owacją powitali zgromadzeni na trybunach Stade Velodrome kibice OM.
Milikowi nie udało się zmienić losów spotkania, które zakończyło się bezbramkowym remisem. Występ napastnika nie był jedynym polskim akcentem meczu. Poprowadzili go bowiem nasi sędziowie: Paweł Raczkowski (główny), Radosław Siejka, Adam Kupsik (asystenci), Piotr Lasyk (techniczny), Tomasz Kwiatkowski i Krzysztof Jakubik (VAR).
ZOBACZ TEŻ:
Poza Milikiem spośród Polaków w zagranicznych klubach występujących w Lidze Europy na boisko wszedł tylko jego były kompan z Napoli Piotr Zieliński. Pomocnik rozegrał pierwszą połowę przegranego 2:3 meczu ze Spartakiem Moskwa. Łukasz Fabiański (West Ham), Michał Karbownik (Olympiakos) i Radosław Majecki (Monaco) oglądali poczynania kolegów z ławek rezerwowych, kontuzjowany Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) znalazł się poza kadrą meczową.
W Lidze Konferencji 90 minut rozegrał tylko Kamil Grabara (FC Kopenhaga, Kamila Wilczka zabrakło nawet na ławce), który wygrał z Lincoln Red Imps 3:1, ale maczał palce w historycznym golu dla kopciuszka z Gibraltaru. Jego kiks skutkował rzutem rożnym, po którym padła bramka. Po kilkanaście minut zaliczyli z kolei Karol Świderski (PAOK) i Tymoteusz Puchacz (Union). Nicola Zalewski (AS Roma) i Kacper Chorążka (Omonia Nikozja) pozostali niewykorzystanymi zmiennikami.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Największe gwiazdy w historii Ekstraklasy. Lukas Podolski, J...
