https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pokażcie nam swoje zdjęcia

Paweł Antonkiewicz
- Lubię fotografować ludzi i ich emocje - mówi Krzysztof Baczyński, prezes Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego.

- Lubię fotografować ludzi i ich emocje - mówi Krzysztof Baczyński, prezes Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego.

<!** Image 2 align=none alt="Image 180804" sub="To zdjęcie Krzysztofa Baczyńskiego, to efekt trzygodzinnego czekania w wodzie, wykonane z bliska, kiedy żaby już prawie wchodziły na obiektyw aparatu / Fot. Krzysztof Baczyński">Kiedy Pan zrobił pierwsze zdjęcia?

W szkole podstawowej chodziłem na zajęcia kółka fotograficznego w Nakielskim Domu Kultury, mieliśmy zajęcia w ciemni, fotografowaliśmy, ale długo to nie trwało. Potem była przerwa, aż zainteresowałem się komputerem i odkryłem nowe możliwości edycji obrazu.

Praca w ciemni nie była ciekawa?

Była, ale poza kłopotami wynikającymi z braku odpowiedniego pomieszczenia, to procesy chemiczne zaczynające się wywoływaniem filmu, a potem na papier, są nieodwracalne. A komputer pozwala wracać do ujęcia wyjściowego, korygować błędy. Korzystałem z takich możliwości jeszcze wtedy, gdy robiłem zdjęcia analogowe. Wywoływałem tylko filmy, a potem negatywy skanowałem i obrabiałem na komputerze.

Pierwszy aparat cyfrowy?

To był jakiś kompakt. Szybko jednak przestał mi wystarczać, bo nie pozwalał na takie fotografowanie, na jakim mi zależy. Ja nie chcę, aby to automatyka aparatu decydowała o czasie naświetlania, przysłonie i głębi ostrości. To przydaje się w pewnych sytuacjach, ale ogranicza się tylko do mechanicznej rejestracji obrazu. Moją ambicją jest tworzenie go. Dzisiaj mam już sprzęt wysokiej klasy, ale 90 procent zdjęć robię z wyłączoną automatyką.

Co daje samodzielne ustawianie parametrów aparatu?

Najprościej mówiąc, pozwala na uzyskanie takiego efektu, na jakim mi najbardziej zależy. Chcę, na przykład, zwrócić uwagę oglądającego na detal znajdujący się na środkowym planie. Mało ważne w tym przypadku jest to, co jest przed i za nim. Nad Notecią zrobiłem zdjęcie żab w okresie godowym. Na satysfakcjonujące mnie ujęcie czekałem w wodzie 3 godziny, żaby już mi prawie wchodziły na obiektyw, a na zdjęciu najważniejsze miały być one.

Ma Pan ulubione tematy zdjęciowe?

Lubię fotografować ludzi i ich emocje. Pasjonujące jest utrwalenie chwili, która się nie powtórzy, piękne widoki. Wiele czasu poświęcam też zdjęciom natury i zrobiłem już kilka, z których jestem zadowolony. Można je zobaczyć na mojej stronie internetowej www.krzysztof-baczynski.com

To trudna dziedzina&

Wymagająca dobrego sprzętu, ale też wiedzy o zachowaniach zwierząt i cierpliwości. W rezerwacie Borek 3 godziny stałem za drzewem, aby sfotografować jelonka, którego trop wcześniej odkryłem. W Chobielinie długo „polowałem” na lisa, który podszedł do mnie bardzo blisko, ale w końcu wyczuł chyba mój zapach i uciekł. Zimą opłaciło się czekać na mrozie dwie godziny, aby sfotografować kąpiącą się wydrę. Koło Polichna trafiłem na łosia. Co ważne - te zwierzęta i naprawdę piękne widoki są bardzo blisko nas, w dolinie Noteci.

Od roku działa Nakielskie Towarzystwo Fotograficzne, którego jest Pan prezesem.

Długo na nie czekaliśmy i mam nadzieję, że coraz bardziej widoczne będą efekty naszej pracy. W lutym mieliśmy już jedną wystawę w muzeum - którego dyrektorowi, Andrzejowi Sołtysiakowi zawdzięczamy powstanie NTF - wkrótce będzie następna poświęcona dziecku. Organizujemy konkurs „Piękne Nakło”. Przygotowujemy się do wydania kalendarza, w którym strony kolejnych miesięcy będą ilustrowały zdjęcia naszych członków. Może uda się zorganizować wystawę nakielskich widoków w Bydgoszczy, chcemy też zaproponować burmistrzowi stałą galerię w ratuszu.

Kto może być członkiem towarzystwa?

Każdy dorosły (a młodzież z opiekunem), kto lubi fotografować. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą pokazać swoje prace, a przy okazji ciągle, tak jak my, jeden od drugiego - uczyć się. Spotykamy się co miesiąc i rozmawiamy o swoich zdjęciach, krytykujemy, spieramy się, bo każdy ma własne spojrzenie na fotografię. Na ostatnim plenerze wszyscy robiliśmy zdjęcia ogrodniczki z fontanny na Rynku, a proszę zobaczyć na naszej stronie - www.ntf.naklo.pl - jak są one różne. Jest wśród nas kilku fachowców, którzy podpowiedzą nowicjuszom, jak radzić sobie z problemami. Więcej informacji o naszych pomysłach, plenerach, spotkaniach można znaleźć na stronie internetowej. Pokazujemy tam też swoje zdjęcia.

Krzysztof Baczyński, mieszkaniec Nakła:

Mieszkaniec Nakła od urodzenia, fotograf amator, prezes Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego. Mechanik samochodowy z zawodu, absolwent policealnej Szkoły Sztuk Pięknych w Bydgoszczy, specjalizacja fotograficzna. Miłośnik i obserwator przyrody i wypraw rowerowych, czasem wyrusza w trasę o długości nawet 60 kilometrów.Mieszkaniec Nakła od urodzenia, fotograf amator, prezes Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego. Mechanik samochodowy z zawodu, absolwent policealnej Szkoły Sztuk Pięknych w Bydgoszczy, specjalizacja fotograficzna. Miłośnik i obserwator przyrody i wypraw rowerowych, czasem wyrusza w trasę o długości nawet 60 kilometrów. Mieszkaniec Nakła od urodzenia, fotograf amator, prezes Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego. Mechanik samochodowy z zawodu, absolwent policealnej Szkoły Sztuk Pięknych w Bydgoszczy, specjalizacja fotograficzna. Miłośnik i obserwator przyrody i wypraw rowerowych, czasem wyrusza w trasę o długości nawet 60 kilometrów.


Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski