Po efektach lutowych podmuchów wiatru nad Szymborzem nie ma już śladu. Budynek szkoły został naprawiony, a od września rozpoczną się w nim normalne zajęcia.
<!** Image 2 align=right alt="Image 93292" sub="Po wichurze, jaka przeszła w lutym, szkoła była w opłakanym stanie Fot. Maciej Piątek">Niedawno trąba powietrzna zerwała dach hangaru Aeroklubu Kujawskiego. Kilka miesięcy wcześniej, bo w lutym, podobny los spotkał gmach Szkoły Podstawowej im. Jana Kasprowicza w Szymborzu. Żywioł poważnie uszkodził połać dachu na jednym ze szkolnych budynków, co spowodowało, że został on wyłączony z użytku, a uczniowie byli dowożeni do Mątew. Sąsiedni gmach również ucierpiał, jednak straty były tam mniejsze, więc dzieci mogły dalej uczęszczać na zajęcia.
- Kapitalny remont dachów obydwu budynków został zakończony, a 6 sierpnia dokonano odbioru technicznego prac. Remont pochłonął 272796 złotych - informuje rzeczniczka prasowa inowrocławskiego ratusza, Monika Dąbrowska.
<!** reklama>Część pieniędzy na remont przekazało miasto. Brakującą kwotę w wysokości 136398 złotych przekazało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Od 1 września wszyscy uczniowie z obwodu „dziesiątki” rozpoczną naukę w szkole w Szymborzu.(Ren)
