Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wygranej 3:1 w Pucharze Polski z Pogonią Szczecin kibice Zawiszy czekają na zwycięstwo w ekstraklasie!

Marek Fabiszewski

Pogoń Szczecin i Zawisza Bydgoszcz rozpoczęły mecz 1/16 finału Pucharu Polski w zmienionych składach i innych ustawieniach niż ostatnio w ekstraklasie. Lepszy wariant zastosował Ryszard Tarasiewicz.
<!** reklama>

Na środku obrony zadebiutował Andre Micael, a Paweł Strąk przejął opaskę kapitana od nieobecnego na boisku Łukasza Skrzyńskiego, za napastnikiem zagrał Piotr Kuklis.

Początek meczu dla Zawiszy jak marzenie. Hermes przerzucił piłkę nad linią obrony, a pozostawiony bez opieki Bernardo Vasconcelos strzelił gola głową z 11 m (piłka skozłowała przed bramkarzem i wpadła do siatki tuż przy słupku. Stało się to dokładnie w 84 sekundzie!

W 11 min Zawisza przeprowadził najładniejszą akcję meczu akcję: Damian Ciechanowski (wyrzuca daleko piłkę z autu) - Bernardo Vasconcelos (przedłuża głową) - Piotr Kuklis (dogrywa  w pole karne) - Jakub Wójcicki (dostrzega lepiej ustawionego kolegę) - Piotr Petasz (przekłada piłkę na lewą nogę i z 11 metrów posyła ją w środek opuszczonej bramki).

Kontaktowego gola strzelił w 27 minucie Marcin Robak, który debiutował w drużynie „Portowców”.

Po przerwie na boisku pojawili się Sebastian Dudek, Michał Masłowski i Igor Lewczuk. I były to bardzo dobre zmiany. Po podaniu Lewczuka - Masłowski strzelił w 90 minucie gola na 3:1.

Wcześniej „setkę” miał Damian Ciechanowski, zaś na koniec Jakub Wójcicki trafił w słupek.

Dariusz Wdowczyk chyba przesadził zaczynając z trzema obrońcami (zmienił to po przerwie). To nie był jego dzień, bo w 60 min po krytyce decyzji sędziego (słuszna ŻK dla Adama Frączczaka) został odesłany na trybuny.

- Żegnamy się z pucharem, koncentrujemy się na lidze, chociaż tego nie zakładałem. Mecz się źle zaczął dla nas. Niestety, na drugą bramkę nie zapracowaliśmy, piłka nie chciała wpaść. Daliśmy się zepchnąć do obrony. Nie funkcjonowało to tak, jak sobie zakładałem, stąd zmiany po przerwie.

Ryszard Tarasiewcz zapewnia, że drużyna traktuje poważnie udział w Pucharze Polski.

- Mecz bardzo się ułożył, szybko zdobyliśmy bramki. Gra się skomplikowała po stracie. Przypuszczaliśmy, że Pogoń będzie atakować. Staraliśmy się bronić, czekaliśmy na kontry. Mieliśmy trudne momenty w drugiej połowie. Pogoń goniła wynik.

Pogoń - Zawisza 1:3 (1:2).

Bramki: 0:1 Bernardo Vasconcelos (2-głową), 0:2 Piotr Petasz (11), 1:2 Marcin Robak (27), 1:3 Michał Masłowski (90).

Pogoń: Radosław Janukiewicz - Wojciech Golla, Hernani, Michał Koj (46 Mateusz Lewandowski) - Adam Frączczak, Bartosz Ława, Maksymilian Rogalski (67 Andradina), Takuya Murayama (46 Herve Tchami), Takafumi Akahoshi, Jakub Bąk - Marcin Robak.

Zawisza: Wojciech Kaczmarek - Damian Ciechanowski, Andre Micael, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka - Hermes (63 Sebastian Dudek), Herold Goulon - Jakub Wójcicki, Piotr Kuklis (59 Michał Masłowski), Piotr Petasz - Bernardo Vasconcelos (76 Igor Lewczuk).

Żółte kartki: Adam Frączczak (60) - Bernardo Vasconcelos (51), Damian Ciechanowski (64).

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Widzów: 2000.

Inne wyniki 1/16 finału Pucharu Polski:

Piątek: Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 0:4, GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 po dogrywce.

Sobota: GKS Bełchatów - Górnik Zabrze 0:2; Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław 1:3 po dogrywce; Siarka Tarnobrzeg - Lechia Gdańsk 0:2; Rozwój Katowice - Legia Warszawa 0:3; Gryf Wejherowo - GKS Tychy 1:3; Sandecja Nowy Sącz - Flota Świnoujście 4:2; Olimpia Grudziądz - Miedź Legnica 0:3 (Grzegorzewski 32, 41 i 48; CzK: Bartoszewicz z Miedzi - 53, za 2 ŻK).

Niedziela:
Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0:4; Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 0:3; Ursus Warszawa - Widzew Łódź 0:1; Arka Gdynia - Ruch Chorzów 3:2 po dogrywce; Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 0:0 po dogrywce (karne 4:5); Polonia Warszawa - Korona Kielce 0:3 wo.

Pary 1/8 finału:
Zagłębie - GKS Tychy, Sandecja - Widzew, Arka - Korona, Miedź - Lech, Śląsk - Jagiellonia, Wisła - Lechia, GKS Katowice - Zawisza, Górnik - Legia.

Mecze 22 października (także 5 listopada).

Jeśli Zawisza awansuje, wiosną w ćwierćfinale (dwumecz) zagra ze zwycięzcą spotkania Górnik - Legia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!