O "Bojaryszniku" zrobiło się głośno po ostatnim weekendzie. Produkt stał się przysmakiem i alternatywą dla wódki dla mieszkańców irkuckiej dzielnicy Nowo-Lenino.
Wszystkie ofiary łączył jeden fakt - kobiety i mężczyźni w wieku 30-50 lat wypili wcześniej płyn "Bojarysznik" zawierający wyciąg z głogu i - jak się okazało - alkohol metylowy, a nie etylowy, jak głosiła etykieta.
Rokowania, co do stanu zdrowia 30 osób, które leżą w szpitalu, jest raczej pesymistyczny. Zatrucia "Bojarysznikiem" mogą nie przeżyć.
"Bojarysznik" to płyn do kąpieli, który można kupić w większości kiosków na terenie Irkucka. Jego przewagą nad wódką jest cena. Butelka kosztuje około 70 rubli, co w przeliczeniu na polskie złotówki daje 5 zł.
Rosyjskie władze zamierzają wprowadzić kontrole na terenie Irkucka oraz rozważają zakaz sprzedaży alkoholu w tamtym regionie.