Na szczęście nie doszło do wybuchu. Zgłoszenie przyjęto o godz. 7.49. Na miejscu działa jeden zastęp straży pożarnej.
Jak podają strażacy, przyczyna pożaru był samozapłon. Kierowca, jadący fordem, w pewnym momencie zauważył dym wydobywający się spod maski. Zatrzymał się w zatoczce obok "Hermesa" i wtedy nastąpił pożar.
Więcej informacji i zdjęcia niebawem na www.express.bydgoski.pl.