
7. Naturyści są widywani także w podżnińskich miejscowościach nad jeziorami, na przykład w Oćwiece czy w Chomiąży Księżej. Parę lat temu padł postulat stworzenia nagiej plaży nad jednym ze żnińskich jezior. Gdyby doszło do realizacji, to nie Łeba a Żnin właśnie mógłby pochwalić się pierwszą oficjalną plażą naturystów w Polsce. (zdjęcie poglądowe)

8. Sauny - każde szanujące się saunarium przestrzega zasad prawidłowego, zdrowego saunowania. A zasady te mówią wprost - z sauny korzysta się nago, dozwolone jest w saunach fińskich okrycie się ręcznikiem. Dlatego wielu naturystów, zwłaszcza poza krótkim w Polsce sezonem plażowym, to stali goście saunariów. Korzystają z nich także latem - wiele z nich bowiem daje również możliwość nagiego opalania się w ogrodach czy na tarasach.

Ruch naturystyczny ma w Polsce długą historię, jednak w kraju tak konserwatywnym jak nasz ciągle potrafi wzbudzić zaskoczenie, a nawet niechęć. Nic wiec dziwnego, że naturyści wolą swoje towarzystwo, a do tekstylnych odnoszą się z nieufnością. Wszystko przez to, że plaże na których wypoczywają są nieoficjalne - wystarczyłaby jedna osoba, która taka formę relaksu uzna za nieobyczajną, a policja miałaby podstawy do interwencji (i bywało, że je podejmowała). W myśl art. 140 kodeksu wykroczeń bowiem "kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany".