Mieszkająca w Essex we wschodniej Anglii 25-letnia Haisam Nassir natrafiła na dziwny woreczek, który znalazła w opakowaniu płatków śniadaniowych. Przerażona matka czworga dzieci zawiadomiła o odkryciu policję. Mundurowi potwierdzili, że znalezione kryształki to narkotyk, a dokładniej metamfetamina. O sprawie napisał poniedziałkowy "Daily Star".
Haisam Nassir dokonała niecodziennego odkrycia podczas przygotowywania płatków śniadaniowych dla swoich dzieci. W opakowaniu popularnej marki płatków „Golden Morn” firmy Nestlé kobieta natknęła się na sporych rozmiarów woreczek wypełniony białymi kryształkami.
Nassir natychmiast zawiadomiła o sprawie policję, która potwierdziła, że woreczek zawierał krystaliczną metamfetaminę. Przebadano też dzieci kobiety, które na szczęście wykluczyły obecność narkotyku w ich organizmach.
- Dzieci jadły z paczki przez cztery dni z rzędu - mówiła kobieta. - Woreczek kryształków był naprawdę cienki, a ostry kawałek płatków mógłby łatwo zrobić w nim dziurę - podkreślała.
Według rzecznika firmy Nestlé woreczek z narkotykiem trafił do opakowania płatków już po opuszczeniu fabryki koncernu w Nigerii.
