- Kristina Cimanouska jest pod opieką naszych służb konsularnych. Ze względów bezpieczeństwa nie chcemy przekazywać obecnej lokalizacji, godziny i miejsca przylotu- poinformował podczas środowego briefingu prasowego Piotr Müller.
Przyznał, że w obiegu medialnym "pojawiają się różne informacje" na ten temat. - My tych doniesień siłą rzeczy nie chcemy komentować, bo nie chcemy ułatwiać działania służbom innych państw, które mogłyby chcieć w jakiś sposób negatywnie zadziałać w tym zakresie- stwierdził.
- Jesteśmy w stanie udzielić jej każdej pomocy, w tym wsparcia w jej karierze sportowej, oczywiście jeśli będzie z jej strony takie życzenie - zapowiedział.
Jednocześnie poinformował, że mąż Cimanouskiej otrzymał wizę humanitarną.
Nagła zmiana planów
Nie do Warszawy, ale do Wiednia odleciała najpierw w środę białoruska biegaczka Kryscina Cimanouska. W poniedziałek Białorusinka otrzymała w polskiej ambasadzie w Tokio wizę humanitarną i dzić miała przylecieć do Warszawy. Zmiana planów miała związek ze sprawami jej bezpieczeństwa.
Decyzję o zmianie lotu mieli podjąć wraz z Cimanouską pracownicy polskiego konsulatu w Tokio, którzy odwieźli ją samochodem należącym do polskiej ambasady na lotnisko Narita. Było to, jak podają zachodnie agencje tuż po godzinie 7 rano miejscowego czasu, czyli po północy w naszym kraju.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco