https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca uciekał policjantom

(jar)
Pijany kierowca pod Mogilnem nie dość, że był pijany w pracy, to w tym stanie wsiadł do samochodu i uciekał przed policyjnym pościgiem. Potem tłumaczył, że wódkę wypił w zaroślach tuż przed zatrzymaniem.

Pijany kierowca pod Mogilnem nie dość, że był pijany w pracy, to w tym stanie wsiadł do samochodu i uciekał przed policyjnym pościgiem. Potem tłumaczył, że wódkę wypił w zaroślach tuż przed zatrzymaniem. 

W piątek (02.11)
około godz. 13.15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie został
poproszony o interwencję w gospodarstwie rolnym w Lubieszewie, w związku z tym,
że jeden z pracowników jest pod wpływem alkoholu. Kiedy policyjny patrol jechał
na miejsce, wskazywany w zgłoszeniu pracownik wsiadł do czerwonego opla vectry i
odjechał z zakładu pracy. Mężczyzna nie zdążył jednak umknąć przed jadącym na
miejsce patrolem. Okazało się, że wyjechał naprzeciw policjantom.

Mundurowi
zauważyli czerwonego opla na drodze w Białotulu. Kierowca zignorował jednak
wyraźne znaki do zatrzymania i przyspieszając pojechał dalej. Patrol ruszył za
nim. Po kilkuset metrach „uciekinier” wjechał na podwórze jednej z posesji,
wybiegł z samochodu i schował się w pobliskich zaroślach. Na tym jednak pościg
się nie skończył.

Mężczyzna widząc, że policjanci biegną w kierunku jego
kryjówki zaczął uciekać dalej. Został jednak szybko zatrzymany i doprowadzony do
radiowozu. Alkotest wskazał, że kierowca opla ma około 2 promili alkoholu w
organizmie. 46 – letni mieszkaniec Lubieszewa tłumaczył pośpiesznie policjantom,
że oczywiście jechał samochodem, ale wódkę wypił kiedy skrył się w zaroślach.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał
zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu do 2 lat
pozbawienia wolności. To nie jedyna kara jaka go spotka, bo za wykonywanie pracy
pod wpływem alkoholu i nie zatrzymanie się do kontroli drogowej czeka go
grzywna.

Wybrane dla Ciebie

Apartament glamour Hanny Żudziewicz i Jacka Jeschke. Salon kąpielowy, złoto i marmury

Apartament glamour Hanny Żudziewicz i Jacka Jeschke. Salon kąpielowy, złoto i marmury

Za dużo wniosków, za mało pieniędzy. Nie wszyscy otrzymają 200 tys. zł wsparcia

Za dużo wniosków, za mało pieniędzy. Nie wszyscy otrzymają 200 tys. zł wsparcia

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski