Do zakończenia sezonu zasadniczego II ligi pozostało tylko 5 kolejek. Bydgoski zespół awansu do play off (cztery najlepsze drużyny) może pozbawić tylko kataklizm.
<!** Image 2 align=right alt="Image 76145" sub="Paweł Lewandowski (z piłką), podstawowy rozgrywający KPSW Astoria, mimo urazu pięty, z OSSM Sopot jednak zagra. Fot. Tadeusz Pawłowski">Po rozegraniu 21 kolejek Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa/Astoria zajmuje czwarte miejsce, ale ma w swoim dorobku tyle samo punktów (36), co wicelider tabeli - zespół Bonduelle Gniewkowo.
Piąta drużyna - AZS Warszawa - do bydgoszczan traci aż 4 punkty. W tej sytuacji ekipa ze stolicy szanse na play off ma już tylko matematyczne.
Przeciwnik nieobliczalny
- Nie myślimy o tym - zapewnia Maciej Borkowski, trener KPSW Astoria. - Te wyliczenia są dobre dla dziennikarzy, czy kibiców. My zaś koncentrujemy się na naszym kolejnym rywalu. A młody zespół OSSM Sopot to przeciwnik nieobliczalny, więc aby wygrać, musimy zagrać na sto procent swoich możliwości.
Asta w jutrzejszym meczu wystąpi w najmocniejszym składzie, z powracającym po kontuzji dłoni Przemysławem Gierszewskim. Co prawda ostatnio nie trenował narzekający na uraz pięty Paweł Lewandowski, ale na sobotni pojedynek będzie już gotowy.
<!** reklama>OSSM to ligowy średniak (10 zwycięstw w 21 meczach). Jednak na własnym parkiecie jest niezwykle groźny - pokonał m. in. Bonduelle Gniewkowo, Rosa-Sport Radom, czy Norgips Piaseczno.
Inny zespół z naszego regionu - Bonduelle Gniewkowo w sobotę (godz. 18.00) podejmować będzie Legię Warszawa.
Jutro kolejne mecze rozegrają też koszykarze I ligowego Sporitno Inowrocław (na wyjeździe ze Zniczem Jarosław).
Przypomnijmy, że w ten weekend gra także Dominet Bank Ekstraliga. Jednak jak już informowaliśmy, mecz Anwilu Włocławek z Polpakiem Świecie został przełożony na najbliższy wtorek (godz. 18.00).
Awansował tylko Kasprowicz
Tymczasem wczoraj zakończyły się ćwierćfinały mistrzostw Polski juniorów starszych.
W Stalowej Woli rywalizowała Astoria. Bydgoszczanie pokonali tylko StarBol Bolesławiec 63:52, a przegrali z miejscową Stalą 74:82 i Kotwicą 50 Kołobrzeg 70:82. Podopieczni trenera Ryszarda Mogiełki zajęli trzecie miejsce i odpadli z dalszych gier (awans uzyskały Stal i Kotwica 50).
Lepiej spisał się natomiast Kasprowicz Inowrocław, który we własnej hali pokonał zarówno Zagłębie Sosnowiec 111:81, jak i Sokół Łańcut 83:72. Podopieczni trenera Dariusza Sikory ulegli jedynie Polonii 2011 Warszawa 73:97. Jednak obie te drużyny awansowały do półfinału mistrzostw Polski.