Jakkolwiek Javier Bardem Oscara nie dostał (ale nagrodę w Cannes, owszem!), to i tak przejdzie do historii kinematografii jako pierwszy aktor hiszpański nominowany do tej prestiżowej nagrody.
Pewnie o takiej roli marzą wszyscy aktorzy: bohatera popękanego, wewnętrznie mocno skomplikowanego, a zewnętrznie utrudzonego w ciągłym balansowaniu między światem szemranych interesów a interesem dzieci, które samotnie wychowuje...<!** reklama> Jakby tego nie było dość, bohater filmu „Biutiful”, Uxbal wie, że jego dni są policzone, powinien więc rozliczyć się z życiem. Alejandro Gonzalez Inarritu potrafi zagęścić atmosferę - aż czuje się duchotę i odór zapomnianych przez Boga i ludzi zaułków Barcelony. Tej, skądinąd, pięknej Barcelony, ale tu ona jest biutiful.