Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Peniuar - ubiór, który zmieniał przez wieki swoje przeznaczenie

mwmedia.pl/JD
Początkowo peniuarem nazywano lekką narzutkę, która chroniła ramiona albo suknię podczas czesania długich włosów, upinania ich, a nawet pudrowania.

Początkowo peniuarem nazywano lekką narzutkę, która chroniła ramiona albo suknię podczas czesania długich włosów, upinania ich, a nawet pudrowania.

<!** Image 3 align=none alt="Image 223301" sub="Sklepy bieliźniarskie oferują nadal ten pełen wdzięku i kobiecości strój. Często w komplecie z bielizną - gorsetem lub stanikiem oraz figami czy stringami. (mwmedia)">

Nazwa peniuar pochodzi od francuskiego słowa „peignoir”, czyli czesanie, gładzenie. Do dziś w gabinetach fryzjerskich i kosmetycznych używa się pelerynek ochronnych, nazywanych czasem peniuarem kosmetycznym.

Peniuar szybko przekształcił się w lekki szlafroczek, zwany czasem negliżem, czyli strojem, który dama narzucała na bieliznę nocną lub na dzienną - gdy nie założyła jeszcze ciężkiej, obfitej sukni. Taki peniuar był szczególnie popularny w czasach odrodzenia i oświecenia, a damy przyjmowały w nim zaprzyjaźnionych gości. Służył także jako poranny strój domowy. Był obszerny, długi, z długimi szerokimi rękawami i bardzo ozdobny. Szyto go z koronek, przyozdabiano piórami lub falbankami. Peniuarów używały też aktorki w początkach ubiegłego wieku, narzucając je między jednym a drugim wyjściem na scenę i zmianą kostiumu. Męskim strojem porannym lub wieczornym była wówczas bonżurka, przypominająca na ogół marynarkę, tyle że uszytą z lżejszych tkanin.

<!** reklama>

Dziś w naszych łazienkach królują ciężkie szlafroki z polaru lub frotté. Często jest to po prostu płaszcz kąpielowy, zakładany po wyjściu z wanny czy spod prysznica i dlatego ma kaptur.

Czy to oznacza, że pora peniuarów dawno się skończyła? Przecież nie ma już kobiet, które miały tylko jedno zajęcie - leżeć i pachnieć, do czego peniuar nadawał się idealnie. A jednak sklepy bieliźniarskie oferują nadal ten pełen wdzięku i kobiecości strój. Często w komplecie z bielizną - gorsetem lub stanikiem oraz figami czy stringami. Nie zawsze peniuar jest tak obszerny i długi jak dawniej. Jego cechą jest dziś przede wszystkim przejrzystość - więcej odsłania, niż zakrywa. Dlaczego? Bo to nie jest już zestaw do przyjmowania gości na porannej kawie. Jeśli kogoś w takim stroju przyjmujemy, to jest nim bardzo bliska sercu osoba. Zalotny strój potrafi zbudować, jak niegdyś, wyjątkowy, intymny wieczorny nastrój. A bezkształtny, choć tak wygodny i przytulny, szlafrok zostawmy na inne okazje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!