MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Wojciechowski wraca do Dakiniewicza

Sławomir Kabat
Mistrz świata w skoku o tyczce Paweł Wojciechowski zrezygnował ze współpracy z Włodzimierzem Michalskim i wrócił do pierwszego trenera Romana Dakiniewicza.

Mistrz świata w skoku o tyczce Paweł Wojciechowski zrezygnował ze współpracy z Włodzimierzem Michalskim i wrócił do pierwszego trenera Romana Dakiniewicza.
<!** Image 4 align=none alt="Image 202014" >

Po sezonie 2010 Paweł Wojciechowski postanowił zmienić na Zawiszy trenera. Odszedł od Romana Dakiniewicza, z którym zaczynał karierę jesienią 1998 roku i przeszedł do grupy Włodzimierza Michalskiego. Wspólne treningi zaowocowały najlepszym w historii sezonem. W 2011 roku Paweł poprawił halowy rekord Polski w Gandawie 5,86. rekord Polski na stadionie 5.91, i zdobył mistrzostwo świata w koreańskim Daegu. Na tych samych mistrzostwach jego kolega z grupy Łukasz Michalski był 4. Niestety, miniony sezon był kompletnie nieudany. Wojciechowski najpierw w grudniu na treningu doznał kontuzji złamania kości policzkowej. Uraz spowodował, że nie osiągnął żadnych sukcesów, a w sezonie letnim 7 czerwca na mityngu w Oslo naderwał mięsień dwugłowy. Ta kontuzja z kolei sprawiła, że stracił sezon letni - na igrzyskach w Londynie nie zaliczył żadnej wysokości, a jego najlepszy wynik w sezonie to 5,62.<!** reklama>

- Nie chcę komentować przyczyn rozstania z poprzednim trenerem - mówi Paweł. - Potrzebowałem nowego bodźca.

- Paweł sam się do mnie zwrócił z prośbą - mówi jego wychowawca i trener kadry juniorów Roman Dakiniewicz. - Przejmuję zawodnika z kontuzją. Paweł przechodzi do mnie z przeciążonym kolanem. Na szczęście nie jest to poważna dolegliwość. Może wykonywać wszystkie ćwiczenia bez skocznościowych i siłowych, obciążających kolano. Myślę, że niedługo wznowi pełne treningi, ale uważam, że należy zrezygnować z sezonu halowego.

Paweł z kolei nie wyklucza, że jeśli będzie zdrowy, pokaże się bydgoskiej publiczności na mityngu Pedro’s Cup 6 lutego 2013 roku w hali „Łuczniczka”. Trener Roman Dakiniewicz wierzy, że Paweł zostanie w przyszłości jego następcą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!