Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Wodziński objął teatr

Redakcja
Bydgoska scena ma nowego dyrektora, Pawła Wodzińskiego.(w środku)
Bydgoska scena ma nowego dyrektora, Pawła Wodzińskiego.(w środku) Dariusz Bloch
Nowy szef Teatru Polskiego nie zdradził ani swojej wizji programowej, ani tego, którzy aktorzy odejdą z Łysakiem do Warszawy, za to prezydent Bruski potwierdził: będzie druga scena w Teatrze Kameralnym.

Kiedy nowy teatr powstanie, nie wiadomo. Prezydent nie podał konkretnej daty, przedsięwzięcie jest ponoć na etapie przygotowywania dokumentacji projektowej. Za to wczoraj w ratuszu, na dyrektora - na razie jedynej bydgoskiej sceny - namaszczono Pawła Wodzińskiego, który wygrał konkurs na to stanowisko. Zacznie pracę od września, umowę podpisał na 3 lata. - Paweł Wodziński to artysta wszechstronnie uzdolniony. To reżyser wielu spektakli oraz twórca licznych scenografii. Bardzo często współpracowaliśmy ze sobą i praca ta była bardzo owocna - rekomendował swojego następcę Paweł Łysak.
[break]

Teatr otwarty

Z kolei nowy dyrektor chwalił swojego poprzednika. - Bardzo utożsamiam się z bydgoską sceną teatralną i darzę ten teatr dużym uznaniem. - mówił Paweł Wodziński. - Naprawdę rzadko się zdarza, aby w ciągu ośmiu lat udało się stworzyć tak interesujące artystycznie miejsce, osadzone w kontekście miasta. Nie jest to oderwana od rzeczywistości instytucja, która realizuje swoje hermetyczne sprawy, lecz właśnie teatr trwale związany z miastem. Taką drogą zamierzam pójść. Nie wyobrażam sobie, żeby ograniczać działalności teatru jedynie do wieczornych występów. Planuję wpisywać rozmaite akcje społeczne i edukacyjne w bieżący repertuar. Naszym celem będzie podtrzymanie bardzo dużej renomy tego miejsca, co niewątpliwie zawdzięczamy Pawłowi Łysakowi.

Najbliższe półtora miesiąca nie będzie jeszcze okresem inauguracji nowego programu Pawła Wodzińskiego, lecz raczej dokończeniem kadencji Łysaka. - Mimo że formalnie moja kadencja zaczyna się 1 września, symbolicznie i programowo rozpocznie się 7 października, czyli po zakończeniu Festiwalu Prapremier - zapowiada Wodziński. - Chcę tym samym podkreślić szacunek i uznanie dla poprzedników.

Przypomnijmy, że Paweł Łysak skończy we wrześniu ośmioletnią współpracę z Teatrem Polskim w Bydgoszczy i wyjeżdża do Warszawy, by objąć stanowisko dyrektora Teatru Powszechnego. W ślady za nim do stolicy uda się jego współpracownik Paweł Sztarbowski oraz nieznana jeszcze część ekipy aktorskiej. Stary dyrektor razem z Pawłem Sztarbowskim prowadzi jeszcze przygotowania do tegorocznego Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy i dopiero 5 października, czyli ostatniego dnia festiwalu planuje oficjalne pożegnanie z pracownikami teatru, a w zasadzie z rodziną, bo tak o aktorach mówił wczoraj Paweł Łysak.
Starzy przyjaciele
Paweł Wodziński wygrał konkurs miejski na stanowisko dyrektora TP, pokonując dwóch kontrkandydatów: Jana Prochyrę (Warszawa), i Adama Srokę (Kraków). Ukończył Wydział Aktorski i Wydział Reżyserii warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Był aktorem, asystentem reżysera, a potem reżyserem w Teatrze Dramatycznym w Warszawie oraz autorem scenografii w Teatrze Polskim w Warszawie. Kierował także Teatrem Polskim w Poznaniu, a Paweł Łysak był wówczas jego zastępcą. W bydgoskim Teatrze Polskim zrealizował, m.in., „Ślub” i „Dziady”. Razem z Pawłem Łysakiem założył pod koniec lat 90. Towarzystwo Teatralne, próbując przywracać polskiemu teatrowi społeczne zaangażowanie oraz wprowadzając na sceny twórczość tzw. nowych brutalistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!