https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki rzucali młotem najdalej

Ani Wojciech Nowicki (z lewej), ani Paweł Fajdek nie mieli żadnego problemu w eliminacjach.
Ani Wojciech Nowicki (z lewej), ani Paweł Fajdek nie mieli żadnego problemu w eliminacjach. Andrzej Szkocki
To była deszczowa środa na mistrzostwach świata w Londynie. Ale polscy kibice, którzy ściskali kciuki za duet naszych młociarzy w eliminacjach, nie mogli być zawiedzeni.

Paweł Fajdek nie ma najlepszych wspomnień z ostatniej mistrzowskiej imprezy, czyli igrzysk olimpijskich w Rio, gdzie nie przeszedł eliminacji.

Tym razem Fajdek wygrał eliminacje w pierwszej grupie A. W drugiej próbie rzucił na odległość 76,82 (w pierwszej próbie tylko 71.43). Odległość kwalifikacyjna wynosiła 75,50.

Zapytany przez reportera Eurosport o warunki pogodowe odpowiedział:

- Deszcz nie przeszkadzał, ale jest trochę zimno. A co do rzutów, to kwalifikacje są zawsze trudne, nawet trudniejsze od rywalizacji w finale.

Wojciech Nowicki startował w drugiej grupie B. I już w pierwszej próbie zapewnił sobie awans do finału, uzyskując odległość lepszą od Fajdka - 76,85.

Finał rzutu młotem mężczyzn w piątek wieczorem.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLD INTERNETU

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski