O tym, że poseł z Opolszczyzny zostanie przewodniczącym komisji mówiło się już od dłuższego czasu. Brakowało jednak formalnej decyzji.
Dziś premier Beata Szydło wręczyła nominację Jakiemu, który został przewodniczącym komisji weryfikacyjnej. Jej celem jest wyjaśnienie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie.
- Chcemy przywrócić normalność i wprowadzić sprawiedliwość - mówił Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości na specjalnej konferencji prasowej, a potem dodał, że dziś zatrzymano siedem osób, podejrzewanych o udział a aferze reprywatyzacyjnej.
Ostateczny skład komisji będzie znany niebawem. W dziewięcioosobowym składzie pojawi się pięciu przedstawicieli PiS oraz po jednym reprezentancie ugrupowań opozycyjnych: PO, Kukiz’15, Nowoczesnej i PSL. Wyboru ośmiu członków dokona Sejm.
Przypomnijmy, że komisja zajmie się nieruchomościami w Warszawie, które zmieniały właścicieli w bardzo dziwnych okolicznościach, a w całą sprawę są zamieszani urzędnicy ratusza, którym rządzi Platforma Obywatelska.
Przedstawiciele PO wiele razy zgłaszali wątpliwości co do ustawy o komisji ds. afery reprywatyzacyjnej. W ich ocenie PiS przygotował ją głównie po to, a osłabić poparcie dla prezydenta Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Zobacz: "Powinna to zbadać prokuratura". P. Jaki o sprawie Wacława Barczyńskiego